6
5.08.2019, 06:00Lektura na 9 minut

[PRZEGLĄD TYGODNIA] Szmaty, diablo kosztowny mikser i brytyjski raj podatkowy

Działo się w minionym tygodniu, oj działo!


Tomasz „Ninho” Lubczyński

Jako szef newsroomu przez cały tydzień trzymam rękę na pulsie. Wszystko to, co czytacie na cdaction.pl, przechodzi przez moje ręce(*). Akceptuję i podrzucam tematy newsmenom, jeśli trzeba to i sam wrzucę jakąś ŁAMIĄCĄ WIADOMOŚĆ. 

Innymi słowy, nie tylko trzymam pieczę nad przepływem informacji na stronie, ale też cały czas muszę trzymać rękę na pulsie, by być na bieżąco ze wszystkimi informacjami z branży.

Trudno więc znaleźć odpowiedniejszą osobę do podsumowania najważniejszych wydarzeń mijających siedmiu dni. I tak powstał... "Przegląd tygodnia". Zapraszamy do lektury, do porannej kawy jak znalazł!

(*) więc ew.zażalenia proszę składać na te właśnie ręce pod adresem: Tomasz.Lubczynski@cdaction.pl.



Nic nie wskazywało, że w poniedziałek wydarzy się cokolwiek istotniejszego od napływających zza Oceanu wieści z Fortnite World Cup, w którym zwyciężył 16-letni Kyle "Bugha" Giersdorf.

Stosunkowo niewiele wiosen u zwycięzcy nie jest aż tak szokującym faktem (jak przytomnie zauważył Arthanis w komentarzu pod newsem, to "to samo zjawisko, co w przypadku młodych piłkarzy, tenisistów, piosenkarzy czy aktorów"), jednak średnia wieku biorących udział już tak. Wynosiła ona zaledwie 16 lat i 13-latek zdobywający blisko milion dolarów, nie był podczas tamtego weekendu nadzwyczajnym zjawiskiem.

Dość napisać, że sam Bugha zgarnął 3 000 000 $, pokonując staruszka w stawce (24-letniego), Harrisona "Psalma" Changa. To nie jest gra dla "starych" ludzi, parafrazując braci Coen.

Więcej o Fortnite World Cup:

  • 15-latek zainkasował ponad milion dolarów w turnieju Duo
  • Mistrz ma 16 lat i zgarnął 3 miliony dolarów

  • Popołudniu gruchnęła wiadomość, która szybko przyćmiła horrendalne kwoty, które Epic płaci, było nie było, dzieciom. Organizacja TaxWatch opublikowała raport jasno wykazujący, że Rockstar orżnął brytyjskie władze na grube miliony

    Twórcy GTA od dekady nie zapłacili choćby pensa podatku dochodowego w UK i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby jednocześnie szkockiemu Rockstar North nie przeszkadzało to w pobraniu ponad 42 milionów funtów ulg przysługujących developerom, które przejdą "test kulturowy" i wykażą, że dane studio i gra są wystarczająco brytyjskie. 

    Najwyraźniej Rockstar North czuło się na tyle wyspiarskie, by wydoić blisko 1/5 wszystkich pieniędzy wypłaconych z programu Video Games Tax Relief od 2014, jednocześnie pod nosem nucąc "America the Beautiful". 

    Więcej o Rockstarze:

  • Red Dead Online: Twórcy zaproponują nam wkrótce trzy ścieżki kariery
  • Pakistański polityk pomylił filmik z GTA V z prawdziwym życiem
  • Red Dead Redemption 2: Kolejna poszlaka wskazuje, że gra zmierza na pecety


  • Wtorek upłynął pod znakiem walki o prawa w internecie. Najpierw pojawiła się informacja, że powstały w 2018 roku na fali akcji FairTube Związek Zawodowy Youtuberów (Youtubers Union) w końcu dostał prawdziwą szansę na walkę o prawa twórców – udzielenie pomocy zaoferowało niemieckie IG Metall. Jak pisał w newsie na ten temat Wokulski


    IG Metall to największy związek zawodowy świata zrzeszający niemieckich pracowników z sektora metali. Do swoich osiągnięć może zaliczyć wywalczenie 5-dniowego tygodnia pracy w 1959 roku, płatnego urlopu chorobowego w 1956 czy 4.8% podwyżkę części płac w 2016.


    Co z tego mariażu wyniknie, dowiemy się po 23 sierpnia – do tego dnia wyznaczono czas na odpowiedź dla władz Youtube'a. 

    Druga sytuacja dotyczy natomiast Twitcha, gdzie dwie streamerki: Kaceytron oraz Izzybear713 postanowiły zawalczyć o swoje prawa na platfromie streamingowej. I tak pojawił się hashtag: #SlutStreamDay, o którym więcej opowie wam Kaladin:


    Akcja luźno nawiązuje do ruchu SlutWalk (Marsz Szmat), który sprzeciwiał się opinii publicznej, utrzymującej, że wyzywające stroje są jedną z głównych przyczyn gwałtów na kobietach. Streamerki chcą zwrócić uwagę na fakt, że ich profesja często pada ofiarą niewybrednych, niejednokrotnie zawstydzających lub wpędzających w poczucie winy komentarzy. Cały dochód z akcji zostanie przeznaczony dla organizacji Freedom 4/24, zajmującej się ofiarami prześladowań seksualnych. 


    Więcej o platformach streamingowych:

  • Ninja porzuca Twitcha dla innej platformy
  • Twitch: Karmienie piersią na wizji nie łamie regulaminu


  • W środę właściwie nie było o czym mówić, w środę trzeba było grać. W co? – możecie zapytać. A w Diablo I. Gdzie? – zastanawiacie się. A w przeglądarce. Wersja shareware została udostępniona dla wszystkich zainteresowanych TUTAJ.

    Okrojona z multiplayera, pozwalająca wybrać tylko jedną klasę postaci i przeżyć niewielką część przygód, ale łza niejednemu diabłu się pewnie w oku zakręciła. 

    Więcej o serii Diablo:

  • Pierwsze Diablo dostępne na GOG-u
  • Diablo: GOG-owa wersja gry wzbogaciła się o dodatek Hellfire
  • Nowe Diablo będzie grą mobilną
  • Diablo 4: Blizzard już pokazuje grę swoim pracownikom [PLOTKA]


  • Ten dzień należał bezsprzecznie do Pokémon Go. Mobilka cieszy się oczywiście niesłabnącą popularnością, co przełożyło się na ponad MILIARD pobrań gry! Oczywiście nie musi to wcale oznaczać, jak szumnie ogłosił w tytule newsa Witold, że produkcję Niantic na swoim telefonie ma już co siódmy mieszkaniec Ziemi.

    Dlaczego? Otóż wiele osób posiada więcej niż jedno konto w grze, co nie zmienia jednak faktu, iż miliard pobrań to ogromny sukces.

    Więcej o Pokémon Go:

  • Pokémon Go: Zespół R walczy w służbie zła na ulicach naszych miast
  • Takiego króla gier mobilnych roku 2018 raczej się nie spodziewacie
  • Pokémon GO: W 2018 roku fani wydali w aplikacji prawie 800 milionów dolarów


  • Piątek był bardzo nietypowym piątkiem dla branży. Zazwyczaj jest to bowiem dzień, gdy strumyk newsowy mocno wysycha, nie specjalnie jest o czym pisać, a jakikolwiek trailer nośnego tytułu jest na wagę złota. Tymczasem drugiego sierpnia obrodziło ważnymi informacjami.

    Stąd też trochę bez echa mogła przejść informacja o tym, że Dying Light jest trzecią najlepiej sprzedającą się grą-horrorem w USA w historii. Tak, wiem. Jaki znowu z tego Dying Lighta horror? No cóż, z gry Techlandu zapamiętałem dwie rzeczy – bolącą od dynamicznego parkouru głowę i... pierwsze nocne wyjście w miasto. 

    Abstrahując od tego, co można nazywać horrorem a co nie, w piątek mogliście przegapić także informacje o turniejach online organizowanych przez Sonyopóźnionionej premierze darmowej edycji Destiny 2 i nowego DLC do tejże gry, poszukiwaniu testerów nowej produkcji w uniwersum Resident Evil czy dacie premiery No Man's Sky: Beyond. Te przeoczenia są jednak zrozumiałe, bo w piątek brylowały informacje bezpośrednio niezwiązane z gamingiem.

    Najpierw dowiedzieliśmy się, że Koch Media otwiera swoje przedstawicielstwo w Polsce. Jeśli nie słyszeliście o samym wydawcy, to na pewno pamiętacie taką małą grę niezależną Metro Exodus. To od nich. 

    Żarty jednak na bok, bo Koch Media to naprawdę poważny zawodnik na rynku wydawniczym. Dość napisać, że należąca do THQ Nordic spółka kupiła w ubiegłym roku Warhorse Studio, stojące za Kingdom Come: Deliverance. Koch Media Poland zajmować będzie się sprawami firmy nie tylko w naszym kraju, ale w całym regionie i obejmie Czechy, Słowację, Węgry, Bulgarię oraz Rumunię.

    O ile natomiast karmiąca piersią twitchowa streamerka zyskała (w słusznej sprawie, bo na celu, jak sama mówi, miała spopularyzowanie akcji akceptacji karmienia piersią w miejsach publicznych) w sieci jedynie pięć minut, to swoje ostatnie chwile z Twitchem odliczał w tym samym czasie Tyler "Ninja" Blevins.

    Najpopularniejszy streamer na świecie przeniósł się na platformę Microsoftu. Za przejście do Mixera miał rzekomo otrzymać ponad 50 milionów dolarów:

    Why did Microsoft pay ~$50 million+ to get Ninja on Mixer? This isn't about selling Xbox consoles. It's a platform play for xCloud, and Microsoft needs as many entry points to it as possible. Google has YouTube + Stadia and Amazon has Twitch. Microsoft has Xbox + Mixer + xCloud

    — Tom Warren (@tomwarren) August 2, 2019

    Opuszczenie Twitcha nie przeszkodziło mu natomiast zgromadzić na pierwszym streamie w nowym miejscu przeszło 80 tysięcy osób.

    Więcej o Tylerze Blevinsie:

  • Ninja wśród 100 najbardziej wpływowych osób na świecie tygodnika „Time”
  • Ninja zgarnął milion dolarów za stream z Apex Legends
  • Ninja nie ma już najwięcej subskrybentów na Twitchu
  • Ninja zarobił w rok 10 milionów dolarów streamując Fortnite'a

  •  


    W sobotę sieć obiegły dwie zupełnie różne informacje: neutralna i skrajnie zła. Którą wolisz poznać najpierw? Jeśli neutralną, to KLIKNIJ TUTAJ, po wcielenie zła UDAJ SIĘ W TO MIEJSCE.

    Najpierw zajmiemy się jednak pierwszą z wiadomości, tj. Robloksem, który oficjalnie przeskoczył Minecrafta pod względem popularności. Gra zaliczyła w lipcu 100 milionów aktywnych graczy, podczas gdy Minecraft dobił maksymalnie do 90 mln. 

    Wciąż diabelnie dużo, oczywiście. Inna sprawa, że gdyby przeprowadizć ankietę wśród graczy, to najpewniej większa liczba respondentów potrafiłaby powiedzieć, czym jest ta teoretycznie mniej popularna gra. Choć mogę się mylić. 

    Z tego miejsca pozwolę sobie odpowiedzieć jeszcze na komentarz GoHomeDuck opublikowany pod newsem o Robloksie (pisownia oryginalna):


    Pewnie to czysty przypadek, że niedawno na gry-online pojawił się identyczny artykuł.


    Otóż, drogi GoHomeDuck, to żaden przypadek. Chyba, że za przypadek wziąć to, że twórcy Robloksa niedawno podzielili się tą informacją ze światem.

    Druga sobotnia infromacja to wyciek danych dziennikarzy zaakredytowanych na tegoroczne E3. Telefonów i adresów żurnalistów nie wykradł bynajmniej żaden pro haxor, zarządzający stroną targów... udostępnili je przypadkiem sami. Jako że sytuacja dotyczy bezpośrednio niektórych z moich redakcyjnych kolegów upraszam: przestańcie wydzwaniać do Papkina!


    W niedzielę, w siódmy dzień tygodnia, branża najczęściej odpoczywa i nie inaczej było wczoraj. Nie zawiódł właściwie tylko Steam, który jak zawsze opublikował listę dziesięciu najlepiej sprzedających się gier minionego tygodnia. Bierzcie, czytajcie i skończcie grać w GTA V GTA Online!

    To grozi poważnymi kontuzjami...


    To by było na tyle, jeśli chodzi o "Przegląd tygodnia". Działo się sporo, a będzie jeszcze więcej. Wszak za pasem Gamescom, podczas którego na pewno obrodzi nowymi trailerami, gameplayami i zapowiedziami gier. Nic tylko czekać.

    Ja natomist żegnam się z wami pewnym spotrzeżeniem: zaledwie dwa razy w tym tygodniu napisaliśmy o Cyberpunku 2077 i ani razu o netfliksowym Wiedźminie! Obiecujemy poprawę, wszak wcale wam te newsy powoli już bokiem nie wychodzą, prawda? 


    Redaktor
    Tomasz „Ninho” Lubczyński

    W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.

    Profil
    Wpisów731

    Obserwujących7

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze