5
29.07.2019, 10:04Lektura na 2 minuty

Fortnite World Cup: Mistrz ma 16 lat i zgarnął 3 miliony dolarów

Król battle royale został wyłoniony?


Tomasz „Ninho” Lubczyński

Po turnieju duetów, przyszedł czas na rozgrywkę solową. W tej bezkonkurencyjny okazał się Kyle "Bugha" Giersdorf , który w ostatnich sześciu, finałowych meczach zdobył 59 punktów, podczas gdy drugi w końcowej tabeli Harrison "Psalm" Chang (24-latek zawyżający znacznie średnią wieku turnieju) uzbierał 33 "oczka".

Podczas walki o Mistrzostwo Świata punktowane było nie tylko miejsce, na którym kończono daną rozgrywkę, ale też liczba zabitych przeciwników. Wszystko po to, by premiować ofensywną grę i uniknąć sytuacji, w której gracze chowają się do końca każdego meczu. 

Bugha doskonale odnalazł się w takim środowisku. Dość napisać, że do ostatniego starcia podchodził z 15-punktową przewagą nad drugim miejscem. Tym samym, 16-letni Amerykanin (członek esportowej drużyny Sentinels) zgarnął 3 miliony dolarów. Pierwszą dziesiątkę wraz z nagrodami pieniężnymi możecie zobaczyć poniżej: 

Sprawdź wyniki turnieju Duo

Warto zwrócić uwagę na miejsce piąte – Thiago "k1nG" Lapp zgarnął 900 tysięcy dolarów i nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby... chłopiec nie miał 13 lat. 

13-year old Argentinian phenom @k1nGOD, slayer of the gods, embraces his father after coming in 5th and winning $900,000 at the Fortnite World Cup

the father is telling king "todo tuyo" which means "all yours" pic.twitter.com/ptIHBQwIxD

— Rod Breslau (@Slasher) July 29, 2019

W finałach Fortnite World Cup wzięło udział trzech Polaków: 15-letni Łukasz “Luki” Król (devils.one), 17-letni Jarosław “JarkoS” Kaleta (x-kom AGO) i 16-letni Maciej “teeq” Radzio (Dynamind). Wszyscy panowie brali udział w grze solo, najwyżej sklasyfikowany został teequ – 43 miejsce – JarkoS był 52, a 82. lokatę zdobył luki. Każdy wrócił z Mistrzostw Świata bogatszy o 50 tysięcy dolarów.


Czytaj dalej

Redaktor
Tomasz „Ninho” Lubczyński

W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.

Profil
Wpisów731

Obserwujących7

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze