1
7.10.2019, 06:00Lektura na 8 minut

[PRZEGLĄD TYGODNIA] Książę, kowboj i pro player

Wbrew tytołowi, niewiele działo się w minionym tygodniu.


Tomasz „Ninho” Lubczyński

Jako szef newsroomu przez cały tydzień trzymam rękę na pulsie. Wszystko to, co czytacie na cdaction.pl, przechodzi przez moje ręce(*). Akceptuję i podrzucam tematy newsmenom, jeśli trzeba to i sam wrzucę jakąś ŁAMIĄCĄ WIADOMOŚĆ. 

Innymi słowy, nie tylko trzymam pieczę nad przepływem informacji na stronie, ale też cały czas muszę trzymać rękę na pulsie, by być na bieżąco ze wszystkimi informacjami z branży.

Trudno więc znaleźć odpowiedniejszą osobę do podsumowania najważniejszych wydarzeń mijających siedmiu dni. I tak powstał... "Przegląd tygodnia". Zapraszamy do lektury, do porannej kawy jak znalazł!

(*) więc ew.zażalenia proszę składać na te właśnie ręce pod adresem: Tomasz.Lubczynski@cdaction.pl.



Tydzień bez draki z udziałem Randy'ego Pitchforda tygodniem straconym. Tym razem developer został pozwany o naurszenie praw autorskich. Oddaję głos Witoldowi:


  Nie można zaprzeczyć, że wydany 3 lata temu Duke Nukem 3D: 20th Anniversary World Tour nie był skokiem na kasę fanów tęskniących za legendarnym Księciem. W 2016 Gearbox nie ograniczył się po prostu do wydania zasłużonego tytułu na pecetach i konsolach obecnej generacji. FPS-owy klasyk wzbogacono o 5 misji stworzonych przez autorów pierwowzoru, ponownie nagrano kwestie głównego bohatera (za mikrofonem raz jeszcze stanął Jon St. John), dodano świeżych wrogów, a oprawa graficzna gry wzbogaciła się chociażby o niewidziane wcześniej efekty świetlne. Wisienką na torcie był zaś soundtrack, który rozszerzył się o nowe utwory nagrane przez Lee Jacksona, kompozytora pracującego przy oryginale. Problem w tym, że do Duke Nukem 3D muzykę pisały dwie osoby. Kawałki Roberta Prince'a w latach 90' słyszał chyba każdy fan shooterów (chociaż bez znajomości autora). Stworzył on w końcu muzykę do Wolfensteina 3D, Dooma I i II, Duke Nukemów (także tych 2D) czy Rise of Triad. Okazuje się, że Gearbox (posiadający prawa do Księcia od 2010, kiedy to zakupił je od Apogee) w swoim rozszerzonym wydaniu wykorzystał oryginalne utwory bez informowania ani tym bardziej uzyskania zgody od Prince'a. Muzyk po próbach wyjaśnienia sprawy polubownie postanowił złożyć pozew przeciwko firmie, jej prezesowi, a także Valve. Prince domaga się „najwyższego odszkodowania ustalonego ustawą”, pokrycia kosztów prawnych, a także zakazu używania przez Gearbox jego kompozycji. Gearbox ani Valve jeszcze nie odniosły się do powyższych zarzutów.


Więcej o Randy Pitchfordzie i Gearboksie:

  • Nowe dowody na to, że Randy Pitchford przywłaszczył sobie 12 mln dolarów
  • Pitchford mówi przeciwnikom Epic Games Store, że „mogą jęczeć do woli”
  • Gearbox wycofuje się ze współpracy z G2A
  • Randy Pitchford twierdzi, że Battleborn nie przejdzie na F2P
  • Poniedziałek zakończymy akcentem zabawnym, choć śmiać nie będą się z nami właściciele telefonów marki Xiaomi, a w szczególności ci, którzy lubią grać w Pokémon Go. Niantic postanowiło bowiem banować graczy, którzy korzystają z telefonów chińskiej firmy.

    Xiaomi... gorsze?

    WTOREK_4buo.jpg

    We wtorek gruchnęła wiadomość, jakoby Netflix miał planować animację o Wiedźminie w przerwie w nadawaniu "dużego" serialu. Jak pisał Witold: "źródłem rewelacji jest strona recapped.com. To enigmatyczny blog zajmujący się między innymi treściami dla dorosłych w kontekście Hollywood oraz przewidywaniem i katalogowaniem nagich scen z udziałem konkretnych aktorów. Prowadzony zapewne przez osobę bliską branży jest zaskakująco solidnym źródłem wycieków. W przeszłości jako pierwszy trafnie przewidział wybranie Henry’ego Cavilla do roli Geralta oraz Anyi Chalotry jako Yennefer".

    Jak to mówią – pożyjemy, zobaczymy.

    Więcej o "Wiedźminie":

  • Wiedźmin na ukończeniu, poznaliśmy możliwą datę premiery
  • Showrunnerka opowiada o roli Jaskra w serialu Netfliksa
  • Według showrunnerki serial nie będzie podobny do "Gry o tron"
  • Wiedźmin: Netflix zapowiada produkcję dla dorosłych
  •  Na deser – darmowy przelot samolotem. To nie gra, to rzeczywistość kreowana przez Microsoft Flight Simulator 2020:

    SRODA_4buo.jpg


    Lubicie zabijać smoki? A lubicie głaskać kociaki? Teraz, za sprawą The Elder Scrolls Online, można połączyć obie pasje. Jak? A to już oddaję głos newsmenowi:


    Dzięki niedawno wydanemu dodatkowi do MMORPG-a ZeniMaksu – Elsweyr – w multiplayerowym Tamriel w końcu pojawiła się ikona serii (no dobra, dopiero od czasów Skyrima): smoki. Mimo że gracze mają z racji tego sporo powodów do radości, zamieszkująca tereny gadziej inwazji rasa kotopodobnych Khajiitów raczej się z tych wydarzeń przesadnie nie cieszy. Dlatego też wydawca ruszył z akcją, która pozwoli nam uratować zagrożone koty – zarówno te cyfrowe, jak i realne. Mianowicie w ramach akcji #SlayDragonsSaveCats ZeniMax wpłaci dolara na działalność fundacji Best Friends Animal Society oraz Four Paws International* za każde 5 zabitych smoków w grze. Maksymalnie na ten cel zostanie przeznaczonych 200 tysięcy dolarów. Szybkie rachowanie pozwala więc dojść do wniosku, że naszym celem jest milion gadów – nic trudnego, ponieważ developerzy ogłosili, że od czerwcowej premiery dodatku gracze zabili ich nawet więcej. Wydarzenie potrwa do 9 grudnia, a więcej szczegółów możecie znaleźć na jego stronie.




    W czwartek Blizzard zapewniał, że wciąż pecetami stoi. Oczywiście to oświadczenie związane z najnowszą odsłoną serii Diablo. Immortal pojawi się bowiem jedynie na... telefonach. No cóż... trzymamy kciuki, by po grze na komórki przyszedł prawdziwy, pełnoprawny Diabeł. I pozamiatał.

    Ogrywam właśnie Ghost Recon Breakpoint, dlatego też z ciekawością przeczytałem (nim grać zacząłem), że w nowej produkcji Ubisoftu pojawią się mikrotransakcje. To znaczy... już były, ale się zmyły. Ale wrócą.

    A walutę w grze można za realne pieniądze kupować już teraz – potwierdzam.

    A Breakpoint jest jak każda inna gra Ubisoftu – potwierdzam.

    A do tego zabugowana – potwierdzam.

    A skoro już o strzelankach z mężczyznami z zarostem na okładce – Krigore pograł sobie w najnowsze Call of Duty i jego wrażenia możecie przeczytać tutaj. Od siebie dodam, że w gronie zaproszonych dziennikarzy wymiatał, wrócił więc aż zbytnio zadowolony.


    W piątek wszyscy pecetowcy dziękowali graczom kosnolowym za długie i żmudne beta-testy Red Dead Redemption 2. Rockstar oficjalnie zapowiedział bowiem, że gra trafi na komputery i to już w listopadzie tego roku! A wszyscy, którzy zdecydują się na kupno pre-ordera za pośrednictwem Rockstar Launchera, otrzymają za darmo dwie gry do wyboru. I to z niebyle jakiej puli:

  • Grand Theft Auto III
  • Grand Theft Auto: Vice City
  • Grand Theft Auto: San Andreas
  • Bully: Scholarship Edition
  • L.A. Noire: The Complete Edition
  • Max Payne 3: The Complete Edition 
  • PS RDR 2 będzie dostępny także na Epic Games Storze, Steamowcy otrzymają grę z miesięcznym opóźnieniem. Czyli na EGS przedłużone, miesięczne beta-testy? :) 

    Więcej o Rockstarze i RDR 2:

  • Red Dead Online: Twórcy zaproponują nam wkrótce trzy ścieżki kariery
  • Pakistański polityk pomylił filmik z GTA V z prawdziwym życiem
  • Red Dead Redemption 2: Kolejna poszlaka wskazuje, że gra zmierza na pecety
  • Na zdecydowanie przeciwnym biegunie znalazło się PR-owo EA, w którego flagowym tytule, Fifie 20 doszło do wycieku danych pro playerów. Mowa o, bagatela, 1600. graczach:


    Ustaliliśmy, że w przybliżeniu 1600 graczy zostało potencjalnie dotkniętych tym problemem. Podjęliśmy kroki, żeby skontaktować się z tymi zawodnikami, aby udzielić im większej liczby szczegółów i zaoferować pomoc przy ochronie kont EA. Prywatność graczy i i bezpieczeństwo są dla nas najważniejsze i głęboko przepraszamy, że nasi gracze napotkali dzisiejsze problemy.


    Ups...


    W miniony weekend w Nowym Jorku odbywał się Comic-Con. Ten mniej istotny, więc i wielu ważnych newsów nie uświadczyliśmy. No może poza informacją o nowej bohaterce gry Marvel's Avengers. Nie wiem, co o tym myśleć, więc przeczytajcie, co na ten temat napisał Kaladin:


    Podczas trwającego właśnie Comic-Conu w Nowym Jorku, Square Enix ogłosiło, że Kamala będzie jednym z głównych, grywalnych bohaterów. Podczas Dnia A, incydentu, który rozpoczyna fabułę gry, Khan zostanie wystawiona na działanie mgły Terragenu i otrzyma swoje moce. Pięć lat później, gracze wcielą się w nastolatkę i spróbują znów zjednoczyć ikonicznych Avengersów w jeden zespół. Głosu postaci użyczy aktorka i piosenkarka, Sandra Saad. Dla tych, którzy nie śledzą zbyt dogłębnie komiksowego świata: Kamala Khan to bohaterka, występująca pod pseudonimem Ms. Marvel i potrafiąca dowolnie zmieniać kształt swojego ciała (rozciągać je lub zwiększać swój rozmiar). To pierwsza muzułmańska postać, która dostała własną serię komiksów.


    NIEDZIELA_4buo.jpg


    Niedzielę tradycyjnie zamykamy natomiast topką Steama. Na szczycie jedna z najnowszych premier, a w dodatku gra darmowa. Kto zgadł, że chodzi o Destiny 2: Shadowkeep? 

  • Destiny 2: Shadowkeep Digital Deluxe Edition
  • Destiny 2: Shadowkeep
  • Cube World
  • Code Vein (*)
  • Destiny 2: Forsaken
  • Planet Zoo
  • Code Vein (*)
  • Valve Index VR Kit
  • PlayerUnknown’s Battlegrounds
  • GTA V

    (*)Mowa o różnych wydaniach tej samej gry, ale nie podano szczegółów.
  • To by było na tyle, jeśli chodzi o "Przegląd tygodnia". Wracam do Breakpointa... niestety.

    Dotychczasowe odsłony cyklu:

  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Trzysetny mamut, clickbaitowy stalker i darmowy Carl Johnson
  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Pszczoły, punk i Dying Light
  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Groźby, miliony brutalnych gier, procenty i marihuana
  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Szmaty, diablo kosztowny mikser i brytyjski raj podatkowy
  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Porno, G2A i dziurawa chmura
  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Kolonia, dyskryminowanie i sikanie
  • [PRZEGLĄD TYGODNIA] Żebrowski, absurdy IFA i cyber-multi

  • Redaktor
    Tomasz „Ninho” Lubczyński

    W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.

    Profil
    Wpisów730

    Obserwujących7

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze