92
22.02.2019, 10:18Lektura na 3 minuty

Metro Exodus: „Przepełniona rusofobią” gra oburzyła Rosjan

Ręce precz od Lenina!


Witold Tłuchowski

Gra studia 4A Games jest jedną z najważniejszych produkcji wydanych w tym roku – sequel uwielbianych przez graczy tunelowych (hehe) FPS-ów nie zawiódł wiązanych z nim oczekiwań. Tytuł podzielił jednak pecetową społeczność z powodu rocznej wyłączności dla Epic Games Store. Część graczy zapowiedziała jego bojkot, część przełknęła gorzkie łzy i z bólem zainstalowała nowy launcher, a część gra na konsolach i przyglądała się tylko z zaciekawieniem, co to się u sąsiadów dzieje. Jednak w Rosji gra wzbudziła dodatkowe kontrowersje.

Przemierzając połacie mateczki Rossiji w Metro Exodus, w pewnym momencie na swojej drodze napotykamy pomnik Lenina. Nie jest to nic dziwnego, bo bardzo wielu Rosjan wciąż uważa go za bohatera i cały kraj jest usiany różnymi dowodami pamięci. Jeśli uszkodzimy monument w grze, zdobędziemy osiągnięcie „Dekomunizacja”. Ot, niewinne dla nas nawiązanie do działań, które po upadku ZSSR objęły prawie cały blok wschodni. Jednak w kraju Puszkina inaczej patrzy się na takie sprawy. Publiczna telewizja Rossija 24 w swoim głównym programie informacyjnym „Wiesti” wyemitowała materiał dotyczący nowej produkcji ukraińskiego studia. Właśnie – ukraińskiego, co jak się wydaje, było podstawą wszystkich zarzutów, jakie postawiono grze. Prezenter Aleksiej Kazakow stwierdził, że twórcy...


Najwyraźniej dali się ponieść swoim majdanowym emocjom i jeszcze przy tym zakpili z moskwian.



Dodał też, że cała fabuła gry jest „przepełniona rusofobią”, a jako dowód przywołał wspomniane osiągnięcie z posągiem Lenina. Stwierdził też, że wielu Rosjan gra rozczarowała, jednak na Zachodzie jest inaczej.


[Gra] jest reklamowana w prasie i serwisach społecznościowych. Najwyraźniej im ta ideologia doskonale pasuje.



Niezależna Nowaja Gazieta zapytała, co sądzi o tej sytuacji autor książek z serii Metro, Dmitrij Głuchowski. Pisarz odparł:


Bardzo schlebia mi to, że kanał Rossija 24 zwrócił uwagę na moją twórczość. Cieszę, że się wkurzyli, i bardzo mi przyjemnie, że udało mi się wsadzić kij w ich mrowisko.



O samej sytuacji z niszczeniem pomnika pisarz powiedział:


[Lenin] był w zasadzie nieludzkim ludożercą. Właściwie dlaczego nie rozwalić jego pomnika?



Dodał też, że chwali sobie współpracę z 4A Games, a jego poglądy polityczne pokrywają się z poglądami twórców gry.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy jakaś gra budzi w Rosji kontrowersje. Najgłośniejszym takim przypadkiem było zdecydowanie Company of Heroes 2, jednak wiele innych produkcji również tego doświadczyło, m.in. polski Kursk. Jednak w przypadku Metro Exodus afera, w której głównym dowodem na rusofobię ma być sprawa pomnika Lenina (niezwiązana przecież z fabułą gry), jest dość niepoważna. W końcu kto jak to, ale Ukraińcy mają bardzo dużo powodów, by nie darzyć Lenina sympatią, a dekomunizacja nie jest chyba w swojej istocie procesem wymierzonym w rosyjski naród.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze