2
5.12.2019, 22:34Lektura na 2 minuty

Twórcy Pokémon GO zamierzają stworzyć okulary rozszerzonej rzeczywistości

Nie musimy chyba mówić, jaki tytuł skorzystałby z tego najprędzej.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Podczas trwającej konferencji Qualcommu firma Niantic, twórcy m.in. Pokémon GO oraz zaktualizowanego niedawno Ingressa, ujawniła plany stworzenia okularów rozszerzonej rzeczywistości (po angielsku AR).

Celem obu firm będzie przeniesienie zabawy z telefonów prosto na nasze oczy. Za pomocą okularów moglibyśmy grać nie tylko w gry Niantic, ale i innych developerów chcących dołączyć się do projektu.

Umożliwiłaby to niedawno otwarta oraz aktywnie rozwijana przez korporację platforma Real World (chylę czoła przed oryginalnością), która zawiera w sobie pakiet sprawdzonych rozwiązań z gier studia oraz umożliwia analizę obrazu w czasie rzeczywistym i wykorzystanie tego efektu przez grę. Pokemon wskakujący na wykryty w ułamki sekund stół? Albo mijający ludzi na ulicy? Portale ukrywające się za drzewami? Do tego wszystko widziane przez każdego w pobliżu, kto nosi rzeczone okulary. Czemu nie!

Aby rozwinąć potencjał projektu Niantica, Qualcomm zaoferuje zaplecze hardware’owe. Oprócz współczesnego kompletu frazesów – AI oraz 5G – okulary będą posiadały własny procesor, zestaw odpowiednich czujników oraz wbudowany przezroczysty ekran nanoszący obraz na nasze pole widzenia. Inaczej niż w przypadku wirtualnej rzeczywistości, celem będzie tutaj zintegrowanie realnego świata z cyfrowym.

Takie próby podejmowało w przeszłości Google ze swoimi słynnymi Glass, na rynku są też dostępne horrendalnie drogie i wciąż niszowe HoloLens od Microsoftu. W przeciwieństwie do wymienionych, potencjalne okulary mają być budżetowe, proste w obsłudze, czysto rozrywkowe oraz dostępne dla każdego chętnego gracza. Zamiast przyuczania przyszłych lekarzy i ultrarealistycznych renderów – bieganie po wirtualnych gymach, wyświetlanie Map Google i Facebooka oraz podziwianie budowli z Minecraft Earth.

Niestety, muszę ostudzić entuzjastów. Bardziej niż realną zapowiedzią produktu mamy do czynienia z rodzajem konceptu. Poza nawiązaniem współpracy firmy nie poczyniły żadnych kroków ku rozpoczęciu produkcji lub głębszego rozwoju rzeczonego wynalazku. 

Patrząc jednak na ambicje Niantica rozwijającego własny, oparty o swoje doświadczenie zestaw narzędzi oraz potencjał leżący w nowych wynalazkach Qualcommu należy uznać scenariusz uruchomienia produkcji za wyjątkowo realny. Świat podchodzi do AR jak pies do jeża, zaś Pokemon GO oraz niska cena brzmią jak coś, co w końcu rozpoczęłoby rewolucję tego znanego nam od blisko siedmiu lat segmentu technologii. Być może za kilka lat Qualcomm stanie się JBL-em oraz Teslą rozszerzonej rzeczywistości?


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze