Asus Dual GeForce RTX 4070 Super – test. Nie można było tak od razu?
Nvidia się uwija: dziewięć miesięcy po premierze podstawowego modelu karty GeForce RTX 4070 mamy już na rynku jego poprawioną wersję z dopiskiem „Super” w nazwie. Czego spodziewać się po nowym dziecięciu „zielonych”?
Nie ma co ukrywać, że na obecną serię kart GeForce spadły baty. Przyczyny były różne: a to zbyt wysoka cena, a to kombinacje Nvidii z nazewnictwem, z których zresztą musiała się wycofywać rakiem, a to znów braki w konfiguracji, co dotyczyło głównie mainstreamowych modeli. Nic zatem dziwnego, że odświeżenie obecnej linii nie dość, że się pojawiło, to jeszcze nastąpiło to stosunkowo szybko.
Czy 4070 jest Super?
Na początek dobra wiadomość: sugerowana cena odświeżonej karty jest identyczna jak w przypadku modelu sprzed dziewięciu miesięcy. W Polsce na Dual Super przyjdzie nam wydać 2999 zł – choć oczywiście warto pamiętać, że konstrukcje autorskie, wyposażone w lepsze chłodzenie lub inne bajery, będą odpowiednio droższe. Nie zmienia to jednak faktu, że otrzymamy więcej za tyle samo. No dobra, ale co konkretnie?
Nvidia pochwaliła się, że model Super zostanie lepiej wyposażony: dostaniemy 7168 rdzeni Cuda, co stanowi wartość o 20% większą niż poprzednio. Jest i pojemniejsza pamięć cache L2 – tym razem to 48 MB, kiedy nominalnie mieliśmy 36 MB. Ponownie: to dobra wiadomość i kolejny powód, dla którego powinniśmy liczyć na wyższą wydajność. Co ciekawe, przy tym wszystkim spadł apetyt karty na energię elektryczną. TGP wynosi tu 220 W, a więc o 65 W mniej niż w przypadku „surowego” RTX-a 4070 – co w dobie podwyżek cen energii może tylko ucieszyć. Warto również zaznaczyć, że lekko zwiększono częstotliwość bazową układu, to jednak już jest zmianą kosmetyczną. Pozostałe parametry? Po staremu. Mamy więc szynę 192-bit, 12 GB pamięci GDDR6X 21 Gb/s oraz przepustowość wynoszącą 504 GB/s. Czy to wystarczy, by mówić o udanym odświeżeniu?
Dual rodem z Asusa
Do redakcji dotarła karta Asus Dual GeForce RTX 4070 Super, a więc podstawowy model w ofercie tego producenta. To stosunkowo niewielkie urządzenie: wymaga zdjęcia dwóch zaślepek na tylnej ścianie obudowy, choć ze względu na podwyższone chłodzenie wewnątrz ostatecznie zajmuje trochę ponad dwa i pół slotu. Kartę wyposażono w dwa sporych rozmiarów wentylatory i metalowy backplate, reszta obudowy została wykonana z tworzywa. Całość prezentuje się dobrze, choć fajerwerków brak. Cieszy obecność trybu pasywnego, trochę mniej zaś – dodatkowe zasilanie w postaci złącza 12VHPWR (przejściówkę znajdziecie w opakowaniu). Siłą rzeczy karta nie jest bardzo długa: to niecałe 27 cm, co powinno ucieszyć tych, którzy mają mniej miejsca w obudowie.
Około 20% szybsza od wersji podstawowej przy tej samej cenie sugerowanej.
Maksymalna temperatura, jaką zanotowałem w testach, wyniosła 67°C, na ogół jednak utrzymywała się na poziomie ok. 60°C lub lekko poniżej. Tym więc nie powinniście się przejmować, podobnie zresztą jak hałasem – karta co najwyżej lekko szumi, co w żadnym razie nie budzi niepokoju. Moim zdaniem w normie. Widać również niższy pobór mocy – w praktyce najmłodsze dziecko Nvidii ma apetyt na energię elektryczną mniejszy o ok. 30 W, co siłą rzeczy zakup tego urządzenia czyni bardziej opłacalnym w stosunku do poprzednika. Podsumowując: pod względem technicznym nowa karta w ofercie Asusa jest konstrukcją może i pozbawioną dodatków, ale na pewno udaną.
Wydajność
Pora przejść do rzeczy najważniejszej – osiągów mianowicie. Deklaracje Nvidii odnośnie do wyższej wydajności znalazły odzwierciedlenie w praktycznych wynikach. Karta faktycznie radzi sobie lepiej, choć tutaj wiele zależy już zarówno od konkretnego tytułu, jak i czasami od rozdzielczości. Zdarza się, że przewaga 4070 Super nad starszym odpowiednikiem wynosi ponad 20% – dobrymi przykładami są tutaj F1 22 czy Diablo 4. Częściej jednak wyniki oscylują wokół kilkunastu procent przyrostu wydajności. Bywa też gorzej – Dziedzictwo Hogwartu w Full HD działa o ledwie 5% lepiej, ale już w QHD nawet o 17%. Ogółem, po uśrednieniu, RTX 4070 Super jest w rozdzielczości Full HD wydajniejszy od poprzednika o 17%, w QHD – o 17,9%, w 4K zaś o 18,1%. Rzeczony wzrost widać również w wynikach testów syntetycznych. Każdy z nich pokazuje, że RTX 4070 w wersji Super ma nad swoim bratem wyraźnie zarysowującą się przewagę wynoszącą ok. 20%.
Ogółem więc można powiedzieć, że model wypada nieźle i odświeżenie RTX-a 4070 nie jest w żadnym razie kosmetyczne. Karta znajduje swoje miejsce pomiędzy RTX-ami 4070 a 4070 Ti, powiedziałbym, że gdzieś w połowie drogi. Szkoda, że tak to nie wyglądało od premiery obecnej generacji układów graficznych.
Czy kupować?
Stojąca przy metryce cena jest kwotą sugerowaną – a że mowa o modelu podstawowym, to ostatecznie raczej nie powinna znacząco wzrosnąć, choć oczywiście stuprocentowej pewności nie ma. Bez wątpienia cieszy fakt, że karta graficzna pokazuje pazura i rzeczywiście w wielu grach odnotujemy odczuwalną różnicę względem modelu bez dopisku „Super”. To bezsprzecznie stanowi zaletę nowej wersji RTX-a 4070. Warto jednak popatrzeć na ceny.
Widać wyraźnie, że obecnie RTX-a 4070 dzieli od 4070 Ti mniej więcej 1000 zł (mówimy o kwotach ok. 2600-3600 zł). Słabsza z wymienionych kart mocno więc potaniała od czasów premiery. Czy taki sam los czeka wersję Super? Cóż, nie wiadomo. Nie zmienia to jednak faktu, że GeForce RTX 4070 Super ze swoją wydajnością i premierową ceną bardzo dobrze wskakuje pomiędzy starsze rodzeństwo. Jeśli macie trochę więcej gotówki – teoretycznie można się zdecydować, wzrost wydajności jak dla mnie jest dość adekwatny do kwoty zakupu. W praktyce jednak poczekałbym na premierę RTX-a 4070 Ti w wersji Super i na związane z tym faktem obniżki, które na pewno się pojawią. Wtedy z czystym sumieniem będzie można wyrokować, co się bardziej opłaca.
Cena: 2999 zł
Dostarczył: Asus
ASUS DUAL GEFORCE RTX 4070 SUPER – PARAMETRY
Taktowanie GPU: 2505 MHz (Boost Clock, OC mode) • Pamięć: 12 GB GDDR6X • Przepustowość pamięci: 504 GB/s • Zużycie energii (TDP): 220 W • Dodatkowe zasilanie: złącze 12VHPWR (przejściówka w zestawie) • Gniazda: HDMI 2.1a, 3 × DisplayPort 1.4a • Chłodzenie: powietrzne, 2 × wentylator, 2,56 slotu • Inne: w zestawie przejściówka zasilania, zalecany zasilacz – 750 W • Wymiary: 267 × 133,9 × 51,1 mm • Waga: 0,95 kg
Ocena
Ocena
Stosunkowo niewielki model 4070 w odświeżonej wersji Super. Różnicę w wydajności względem poprzednika jak najbardziej czuć: karta plasuje się pomiędzy wersją podstawową a RTX-em 4070 Ti. Co równie ważne, niewielkie w sumie chłodzenie modelu Dual daje radę, trzymając temperaturę układu w ryzach. Dobra karta!
Plusy
- odczuwalnie mocniejsza niż wersja podstawowa
- cicha
- niższe zużycie energii
- konstrukcja może i bez fajerwerków, ale też bez zarzutu
- dość niskie temperatury pracy w typowym użytkowaniu
- niższy pobór mocy
Minusy
- na upartego – brak dodatków
- złącze zasilania 12VHPWR
- Brak DisplayPort 2.0
Czytaj dalej
Najchętniej sięgamy po gry sprzed kilku lat. Tak twierdzi nowy raport
GeForce NOW – gamingowa chmura dla każdego gracza
Nvidia pracuje nad modelem AI dla robotów
Ubisoft zaprezentował generatywną sztuczną inteligencję NEO NPC
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.