Ubisoft przypomniał sobie o starszych grach. Splinter Cell Blacklist dostał osiągnięcia na Steamie, a Far Cry 4 działa teraz w 60 fps-ach na PS5

Wszystko wskazuje na to, że Assassin’s Creed Shadows okazało się sukcesem. Świadczą o tym chociażby najnowsze wyniki sprzedaży gier w Stanach Zjednoczonych, według których w kwietniu od najnowszego „Asasyna” lepiej wypadło tylko Monster Hunter Wilds. Okazuje się jednak, że przygody Naoe i Yasuke to nie wszystko, na czym obecnie skupia się Ubisoft. Francuska korporacja przypomniała sobie także o swoich starszych produkcjach.

Niebywałe, że w sierpniu tego roku minie 12 lat od premiery ostatniej odsłony Splinter Cella. Wielu graczy liczy na to, że Ubisoft prędzej czy później wypuści nową część albo remake „jedynki”. Tymczasem fani Sama Fishera otrzymali drobny gest na otarcie łez – steamowa wersja Splinter Cell Blacklist dostała obsługę osiągnięć.

Achievementy działają wstecz, więc każdy, kto grał wcześniej w Blacklist, zdobędzie stosowne pucharki automatycznie po uruchomieniu gry. Na pochwałę zasługuje także rezygnacja z trofeów związanych z rozgrywką sieciową, dzięki czemu możliwe jest „wymaksowanie” gry (tryb online nie działa od lat). Niestety w tej beczce miodu znajdzie się również łyżka dziegciu – najnowsza aktualizacja powoduje częste zawieszanie się gry, o czym donoszą gracze. Miejmy nadzieję, że Ubisoft szybko wypuści kolejną łatkę, która temu zaradzi.

Usprawnień doczekał się także Far Cry 4 w wersji na PlayStation 5. Użytkownicy Reddita donoszą, że patch o numerze 1.08 ukazał się wczoraj rano i wprowadził obsługę 60 klatek na sekundę.

To nie pierwsza gra Ubisoftu, która doczekała się darmowej łatki zwiększającej liczbę klatek na sekundę na PS5: w listopadzie 2024 roku podobny patch otrzymało Assassin’s Creed Syndicate, a w lutym 2025 – Far Cry New Dawn. Możemy zatem założyć, że prędzej czy później także inne wybrane starsze tytuły Ubisoftu otrzymają analogiczne patche.