Subnautica 2 otrzyma całkiem nowy świat. Twórcy opowiadają o tym, jak go tworzą

Zapowiedziana w zeszłym roku Subnautica 2 już niedługo ujrzy światło dzienne, jednak nie będzie to premiera pełnej wersji, a powtórka z pracy nad pierwowzorem i samodzielnym dodatkiem – gra ukaże się we wczesnym dostępie, gdzie spędzi trochę czasu. Twórcy tłumaczą to dbaniem o szczegóły oraz chęcią stworzenia jak najlepszej, wyróżniającej się jakością produkcji i życzę im powodzenia oraz cierpliwości, która prawdopodobnie będzie potrzebna; Subnautica 2 powstaje nie na Unity, tylko na Unreal Enginie 5. Silnik zasłużenie dorobił się łatki niezoptymalizowanej, problematycznej technologii i chociaż Epic robi coś, by sytuację poprawić, kolejne gry okazują się cierpieć na te same bolączki.

Podczas tworzenia nowego, obcego świata, po którym przyjdzie nam pływać w Subnautice 2, developerzy starają się pogodzić bogactwo wizualne z tym, by strona techniczna nie sprawiała zbyt dużych problemów.

Przy czym jest to miejsce stworzone całkowicie ręcznie – w budowaniu otoczenia developerzy nie korzystają z generowania proceduralnego, tylko tworzą proste koncepty, mozolnie wypełniane docelowymi modelami oraz udoskonalane do stanu ostatecznego. Te i kilka innych informacji dotyczących powstawania nowej planety otrzymaliśmy w ramach kolejnego, krótkiego dziennika developerów. Tak jak w poprzednim, także tutaj rzucimy okiem na proces powstawania Subnautiki 2 i kilka zaskakująco szczegółowych assetów:

Nie pozostaje nic innego, jak czekać na premierę we wczesnym dostępie na Steamie – ostatnie informacje potwierdzały, że zagramy jeszcze w tym roku.

Na koniec jeszcze jedna, ważna informacja. Kilka miesięcy temu wiele osób otrzymało zaproszenie do testów Subnautiki 2, a ostatnio sytuacja najwyraźniej się powtarza. Unknown Worlds nie planowało i raczej nie planuje przeprowadzać testów wśród społeczności, dlatego jeśli otrzymacie takie zaproszenie, najlepiej będzie je zignorować.