1
około 10 godzin temuLektura na 3 minuty

Subnautica 2 ma niemałe problemy. Zwolniono założycieli studia i wybrano nowego szefa

Źle się dzieje w nieznanych światach.

Subnautica 2 na pierwszym zwiastunie sugerowała, że Unknown Worlds pójdzie dalej szlakiem przetartym w Below Zero, jednak developerzy szybko zdementowali te wiadomości – ma to być raczej powrót do korzeni i oryginalnego doświadczenia pierwszej gry. W pewnym sensie ukoiło to nerwy moje i wszystkich stęsknionych za samotnością w dalekim kosmosie, a fakt rozwijania gry przez 2-3 lata we wczesnym dostępie to woda na młyn tego, czego chyba najbardziej chcą fani. Rozwijanie gier w early accesie niezgodnie z kierunkiem wskazywanym przez społeczność dla nikogo nie skończyło się dobrze, prawda?

Na tym moglibyśmy poprzestać i tylko wyczekiwać wskazanej już ogólnikowo daty premiery, umilając sobie czas kolejnymi dziennikami, w których twórcy szczegółowo opowiadają o tworzeniu poszczególnych elementów gry. Tylko że tak różowo nie będzie, bo Krafton, czyli właściciel studia Unknown Worlds, zdecydował się na wielkie przemeblowanie i to na najwyższych szczeblach. Charlie Cleveland, dyrektor Subnautiki i współzałożyciel firmy odszedł ze stanowiska. Podobny los spotkał drugiego współzałożyciela, Maksa McGuire’a, przy okazji także dyrektora technicznego, wcześniej twórcy silnika Titan Questa. Na koniec ze stanowiskiem pożegnał się CEO, czyli Ted Gill, pełniący tę funkcję od blisko 7 lat.

Nowym szefem studia zostaje Steve Papoutsis. Jeśli to nazwisko coś wam mówi, to przypominam, że Steve jest weteranem pracującym nad Dead Spacem, a potem nieszczęsnym The Callisto Protocol. Ostatecznie przejął schedę po Glenie Schofieldzie, który ustąpił z funkcji prezesa tamtego studia. Papoutsis przejmie obowiązki zwolnionej trójki i będzie odpowiedzialny zarówno za zarządzanie całym interesem, jak również wyznaczanie kierunku artystycznego. W krótkim oświadczeniu, sugerującym jakieś większe napięcia wewnętrzne, Krafton składa bardzo ważną obietnicę, o której skutkach za chwilę pogadamy:


Chcemy, by współzałożyciele Unknown Worlds i twórcy Subnautiki dalej byli zaangażowani w rozwój kolejnej gry i życzymy im powodzenia w kolejnych przedsięwzięciach (…). Jesteśmy przekonani, że Papoutsis, posiadając lata doświadczenia z planowaniem, rozwojem i produkcją niektórych z najwyżej ocenianych serii gier, przyniesie nową energię oraz chęć do dostarczenia fanom długo oczekiwanej Subnautiki 2.


Gdzieś w internecie rzucił mi się w oczy komentarz o tym, że taka zmiana to dla kogoś automatyczna utrata zainteresowania grą. Coś w tym jest, bo chociaż nowy szef Unknown Worlds faktycznie ma mnóstwo doświadczenia, to Subnautica 2 ma zadebiutować w kolejnych miesiącach i z perspektywy dobra projektu wywracanie stolika nie może przynieść niczego dobrego. Tytuł powstaje przecież od co najmniej 3-4 lat i na wciskanie hamulca, by fundamentalnie zmieniać kierunek, jest już o wiele za późno. Chyba że w tym przypadku wczesny dostęp zadziała jak inkubator na wczesną wersję, z której wraz z kolejnymi aktualizacjami wyłoni się finalna wizja nowego szefa. Co by się ostatecznie nie wydarzyło, jedno jest pewne: Subnautica 2 bez dotychczasowego szefostwa na pewno nie będzie tą samą grą.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1954

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze