43
10.09.2023, 10:00Lektura na 3 minuty

Starfield to porażka pod względem dostępności. Ustawień jest pięć

W internecie rozgorzała dyskusja na temat dostępności Starfielda dla osób z różnymi niepełnosprawnościami i predyspozycjami do grania.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Starfield od kilku dni jest już dostępny dla wszystkich. Recenzje są dość optymistyczne. Gracze dodają już pierwsze głupotki i przewożą ziemniaki statkami. W szczycie po kosmosie latało milion osób naraz. Dość typowe newsy dla dużej premiery AAA od Bethesdy. Za to nietypowe jest coś innego: zawarte tam opcje. I nie chodzi tu o zagwozdki wymienione przez Łukasza Morawskiego w naszym najnowszym poradniku, a ustawienia dostępności.

Starfield
Starfield

Bethesdo, gdzie są ułatwienia?

Od początku. Dostępność w grach to obecnie gorący temat – i bardzo słusznie. Chodzi o ideę, aby każdy mógł sięgnąć po dany tytuł. Im więcej osób, w tym niewidome, niedosłyszące, g/Głuche, częściowo sparaliżowane i inne, otrzyma taką możliwość, tym lepiej.

Prym w tej kwestii wiedzie obecnie Sony. Pozwala ono dostosować w swoich produkcjach AAA niemal wszystko. The Last of Us: Part 1 Remake ma nawet wibracje DualSense, które pomagają słyszeć dialogi przez dłonie. Coś niesamowitego, prawda? A przy tym zdawałoby się, że prace nad podobnymi eksperymentami to już powoli coś coraz bardziej oczywistego dla szanującego się dużego studia...

...Jednak nie dla Bethesdy. Anglojęzyczny Eurogamer opublikował tekst publicystyczny, który zwraca uwagę na opcje dostępności w Starfieldzie. A raczej ich rażący brak. Aby to zilustrować, może po prostu posłużę się żywym przykładem:

Screenshot ukazuje anglojęzyczne menu Starfielda z pięcioma opcjami dostępności. Do wyboru mamy m.in. napisy, napisy dialogów czy powiększoną czcionkę.
Wszystkie opcje dostępności w Starfieldzie. Kurtyna.

Jest tylko pięć ustawień. Brakuje nie tylko wspomnianych nowości od Sony (w tym np. zapowiedzianej opcji spowolnienia Spider-Mana 2), ale także naprawdę podstawowych funkcji, takich jak jasność czy pole widzenia. Ta decyzja dziwi tym bardziej, że motywem Starfielda jest możliwość spełniania swoich marzeń przez każdego kosmicznego ochotnika... Nie mówiąc już o tym, że to Xbox jako pierwszy wypuścił specjalny kontroler.

Zwykle nie jestem skory do cytowania komentarzy z Reddita, ale uczynię wyjątek. Pokazują one bowiem świetnie, jak dużo mogą zmienić różne opcje dostępności dla wszystkich graczy. Zakładam też, że autorzy czy autorki wypowiedzi nie mają interesu w zmyślaniu doświadczeń.


Mam uszkodzony rdzeń kręgowy i obecnie jestem niewidomy/a. Nie mogę grać w tę grę, jeśli mój partner/moja partnerka nie czyta każdego ważnego tekstu na ekranie. (...) To niesprawiedliwe, że spędza tyle czasu ze mną „pracując” nad tą grą, zamiast móc cieszyć się własnymi na swoich konsolach.


u/CharityGamerAU

Ludzie zafiksowali się na suwaku pola widzenia (które faktycznie moim zdaniem jest zbyt zbliżone), ale w międzyczasie... Tam nie ma nawet trybu dla daltonistów…. Jak mogli to wydać i mieć w ogóle czelność dodać sekcję „dostępność”?


u/piepei

Brak możliwości regulacji jasności lub skali interfejsu użytkownika był dla mnie zabójczy na Xboksie. Może po prostu się starzeję, ale czytanie tego małego tekstu z odległości 3 metrów w salonie jest do niczego.


u/StandardizedGenie

To bardzo przykre. Pozostaje mieć nadzieję, że Microsoft lub Bethesda odniosą się do tych rażących braków w przyszłych aktualizacjach.


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze