1
około 15 godzin temuLektura na 4 minuty

Skomplikowana historia Anthema. Producent Dragon Age’a opowiada o szczegółach powstawania gry

Historia największej porażki BioWare zaczęła się prawie 10 lat przed jej premierą.

Anthem po raz pierwszy wypłynął na światło dzienne za sprawą oficjalnej prezentacji w 2017 roku. BioWare poinformowało wtedy, że gra będzie połączeniem rozgrywki w stylu Destiny z wyborami i wciągającą historią rodem z poprzednich produkcji firmy, takich jak Mass Effect. Wszystkie obietnice rozbiły się o bardzo niską jakość gry i nieprzychylne opinie graczy. Chociaż początkowo EA obiecywało naprawę i uatrakcyjnienie całości, rok później wszystko powędrowało na śmietnik. Sama gra jakimś cudem przetrwała aż do tego roku, kiedy poinformowano o wyciągnięciu wtyczki i zakończeniu wegetacji Anthema. Z naszej perspektywy historia gry to tylko kilka lat przeciągającego się rozwoju i kilku miesięcy żenującego tłumaczenia, ale w istocie cała saga tworzenia tej produkcji była dużo dłuższa. Dzięki Markowi Darrah, byłem producentowi Dragon Age’a, poznaliśmy wiele szczegółów dotyczących tej kwestii.

Wszystko zaczęło się po premierze Mass Effecta 3. Po wydaniu go, główni twórcy chcieli odejść od tej serii i przekazać ją w inne ręce. Electronic Arts zachłysnęło się wówczas wizją śmierci tytułów singlowych i naciskało na tworzenie jak największej liczby gier-usług. Kiedy zobaczyli wczesne koncepcje Dylana, jak wówczas określano produkcję, która w przyszłości stanie się Anthemem, byli bardzo zadowoleni perspektywą czegoś, co trafiało w ich cele biznesowe.


Rzeczą, która wyróżniała wówczas Dylana na tle innych gier studia było to, że miało je stworzyć zupełnie nowe BioWare. Takie, które opowiada świetne historie, ale używa do tego gry-usługi i nowych modelów biznesowych. Mnóstwo pomysłów z tej pierwotnej wizji ostatecznie nie zostało realizowane, choć pobudziło wyobraźnię Electronic Arts perspektywą stworzenia typowej dla BioWare gry, tylko zarabiającej tyle, co FIFA (…). Być może firma była zmęczona koniecznością czekania wiele lat na stworzenie przez developerów gry, która ostatecznie sprzedaje się nieźle. Tutaj miała być cała kreatywność ekipy BioWare i wysoka jakość wciśnięta w produkcję, która sprzedaje się jeszcze lepiej, a do tego ma wyższą wartość życiową klienta.


Mark Darrah, producent serii Dragon Age i Anthema

W pierwszych latach istnienia twórcy chcieli unikać porównań z innymi popularnymi looter shooterami, takimi jak Destiny czy Borderlands. Darrah stwierdza wprost:


Tak długo próbowano zdefiniować to, czym ta gra nie jest, że ostatecznie nie udało się dobrze określić, czym się ma stać


Mark Darrah, producent serii Dragon Age i Anthema

Następnie tytuł zniknął i wszystkie informacje na jego temat trzymano w ścisłej tajemnicy. Wypłynął ponownie dopiero w 2016, kiedy przez BioWare i EA przetoczyła się dyskusja dotycząca tego, czy ekipa odpowiedzialna za Dragon Age’a powinna kontynuować prace nad ówczesną wersją Dragon Age’a 4, czy też dołączyć do ekipy pracującej nad Anthemem. Ostatecznie tak się stało, bo w międzyczasie „Elektronikom” spodobała się wizja zamiany Dragon Age’a w wieloosobową grę-usługę, co spowodowało całkowity restart prac nad tą produkcją. Darrah podkreśla, że nie jest pewien, czy rzeczywiście EA chciało doprowadzić do takich zmian, czy była to tylko wymówka do odstawienia tytułu na boczny tor w celu przesunięcia wszystkich do Dylana czy, jak nieco później ustalono, Beyonda:


Tuż przed oficjalną prezentacją gra nie miała jeszcze oficjalnego tytułu. Przewinęło się mnóstwo propozycji i zespół ostatecznie chciał nazwać ją »Javelins« by zachować spójność z treścią i kierunkiem artystycznym, ale EA uznało, że ta nazwa ma za mały potencjał komercyjny. Pojawiła się inna propozycja, »Beyond«, która w wielu kwestiach również oddawała zamysł produkcji i z takim tytułem miała zostać zapowiedziana na E3 2017.


Mark Darrah, producent serii Dragon Age i Anthema

Problem w tym, że prawa do tej nazwy miało Sony, zatem finalnie zdecydowano się na Anthem, co nie miało nic wspólnego z żadnym elementem gry. Wideo Marka ma blisko godzinę i obfituje w różne smaczki na temat tego, co działo się w BioWare oraz EA w latach 2011-2017. Ostatnim etapem omawianym w filmie jest moment, kiedy Darrah zostaje producentem wykonawczym Anthema i przejmuje stery nad jego dalszym rozwojem – ten czas zostanie omówiony w kolejnej części, która ukaże się w przyszłości. Tymczasem jeśli macie akurat wolną godzinę, zachęcam do obejrzenia lub posłuchania całości:


Czytaj dalej

Redaktor
Sam Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów2007

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze