18.07.2023, 09:00Lektura na 3 minuty

Przejęcie Activision Blizzard: CMA zgodziło się na rozpatrzenie nowych warunków Microsoftu

Microsoft, Activision i CMA złożyły wnioski o dwumiesięczne odroczenie rozprawy przez CAT. Microsoft może zapewnić nowe warunki umowy, które mają przekonać CMA.


Patryk „Delighter” Żelazny

Nie wiem, który to odcinek tej telenoweli, bo już nie liczę. Przypomnę więc po prostu ostatnie wydarzenia, bo te są dość istotne. Mianowicie Microsoft otrzymał zgodę na przejęcie Activision Blizzard od sądu w USA. Nawet apelacja FTC (amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu) nic nie wniosła, ponieważ już dzień później dowiedzieliśmy się, że została odrzucona. Jeszcze nie wszystko jest na tyle super, żeby uznać sprawę za zamkniętą, ale chyba jesteśmy tego bardzo blisko.


Zawieszenie broni

W całym tym zgiełku informacji z przepychanki FTC z Microsoftem w sądzie mogliśmy zapomnieć, że we wszystko zamieszane jest jeszcze CMA (czyli Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków). Jak już wspominał ostatnio Rajmund, istniała mała szansa na rozwiązanie wszystkiego do dziś, ale to jeszcze nie ten moment. Co więcej, cała sprawa wydłużyła się o dwa kolejne miesiące. To dlatego, że wszystkie strony, czyli Microsoft, Activision i CMA, złożyły wnioski o odroczenie rozprawy, by móc jeszcze raz, na spokojnie przenegocjować warunki. O sprawie donosi serwis Reuters.

Choć „przenegocjowanie” to może duże słowo. Po prostu CMA wyraziło zgodę na rozpatrzenie zmodyfikowanej umowy, którą ma organowi przedstawić Microsoft. Wczoraj, w poniedziałek, Sąd Odwoławczy ds. Konkurencji (CAT) zdecydował się odroczyć rozprawę. Ma to pomóc CMA w konstruktywnym spojrzeniu na nową propozycję Microsoftu.


Na podstawie dotychczasowych dyskusji, obie strony – Microsoft i CMA – są przekonane, że Microsoft, mówiąc o zmodyfikowanych warunkach transakcji, jest w stanie rozwiązać problemy zidentyfikowane przez CMA.


David Bailey, prawnik CMA

Zejście z drogi sądowej?

Przypominam, że cała sprawa w sądzie pomiędzy Microsoftem a CMA zaczęła się od tego, iż brytyjski organ nie wyraził zgody na przejęcie. To rzuciło pod nogi giganta z Redmond sporą kłodę. Firma złożyła odwołanie i mieliśmy dalszy ciąg przekrzykiwania się, jednak tym razem pod okiem CAT. Może się jednak obejść bez werdyktu sądu, jeśli nowe warunki przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft będą zadowalające dla CMA. A jest duża szansa, że będą.

W końcu CMA było gotowe wyrazić zgodę na fuzję firm już wcześniej, jednakże warunkiem było podpisanie umowy Microsoftu z Sony, która miała zagwarantować obecność Call of Duty na PlayStation. A zaledwie przedwczoraj redakcyjny kolega Wokulski pisał, że w końcu firmy taką umowę rzeczywiście zawarły. Nie wiadomo, na jak długo (i czy jest to te magiczne 10 lat), jednakże może się to w tym przypadku okazać gamechangerem. I jeśli CMA także wyrazi zgodę, to już chyba nikt ani nic nie stanie na drodze giganta z Redmond.


Czytaj dalej

Redaktor
Patryk „Delighter” Żelazny

Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.

Profil
Wpisów1762

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze