Pragmata zaskoczy oryginalnym systemem walki. Pokaz rozgrywki zaprezentował ciekawą minigrę

Kiedy 5 lat temu Capcom zapowiedział Pragmatę, Witold był zawiedziony, że na premierę gry przyjdzie nam poczekać aż do 2022 roku. Później twórcy poinformowali, że przesuwają debiut produkcji o rok, ale jak dobrze wiemy i tej daty nie udało się dotrzymać. Po tych zawirowaniach o Pragmacie zrobiło się nieco cicho, a niektórzy zaczęli się zastanawiać, czy gra w ogóle ujrzy kiedykolwiek światło dzienne. Dopiero na ostatnim State of Play developerzy przedstawili kolejny trailer produkcji i w żartobliwy sposób zapewnili nas, że tytuł naprawdę wciąż powstaje.

Capcom wreszcie pochylił się też nad rozgrywką i w specjalnym materiale omówił poszczególne elementy gameplayu. Szczególną uwagę zwraca na siebie system walki. Otóż w trakcie potyczek z najróżniejszymi przeciwnikami będziemy musieli najpierw zhakować pancerz wrogów. I tu do akcji wkracza prosta minigra, w której musimy szybko dostać się do niebieskich pól wyświetlanych w panelu po prawej stronie ekranu. Po unieszkodliwieniu pancerza możemy przejść do klasycznego wystrzelania przeciwników.

Nowy materiał z Pragmaty przedstawił nam też wstęp fabularny. W grze wcielimy się w Hugh Williamsa, członka zespołu wysłanego do pewnej placówki naukowej, z którą urwał się kontakt. W pewnym momencie Hugh rozdziela się i spotyka dziewczynkę-androida, Dianę. W tym miejscu należy podkreślić, że Pragmata to nie jest ani dzieło Hideo Kojimy, ani spin-off The Last of Us.

Capcom podzielił się też jeszcze jedną istotną informacją. Dowiedzieliśmy się, że w Pragmatę będzie można zagrać na nadchodzącym Gamescomie w dniach od 20 do 24 sierpnia. Natomiast pełnoprawna premiera gry zaplanowana jest po prostu na rok 2026. W nowe dzieło Capcomu zagramy na pecetach, PlayStation 5 i Xboksach Series X/S.