4
4.12.2023, 13:15Lektura na 2 minuty

IKEA: Fotel Markus jest… niekompatybilny z monitorami. Przynajmniej niektórymi

Brzmi to absurdalnie, ale wiele wskazuje na to, że bardzo popularny fotel Markus z salonów IKEA jest niekompatybilny z częścią monitorów. A fakt ten przejawia się w sposób bardzo zauważalny dla dotkniętych tym problemem użytkowników.


Grzegorz „Krigor” Karaś

Nie jest to zupełnie nowy temat – ale po raz kolejny „wypłynął” na jednej z grup poświęconych sprzętowi i wzbudził spore zainteresowanie. Nic dziwnego – bo wygląda to wszystko wręcz kuriozalnie.


Monitor i fotel

Sprawa zaczęła się od użytkownika przedstawiającego się jako Felix Häcker, który donosił, że jego nowy monitor wyłącza się na kilka sekund, gdy tylko autor wpisu zajmuje miejsce przy biurku. Początkowo zakładał on, że winne są np. luźne kable, które wskutek drgań powodują przerwę w przesyłaniu sygnału. Jak się jednak okazało, podobny problem zaczęli zgłaszać również inni użytkownicy – winnym zaś okazał się obecny w każdym przypadku fotel z salonu IKEA. W czym więc rzecz?

Wygląda na to, że popularny model fotela biurowego Markus charakteryzuje się na tyle niefortunną budową, że jego plastikowe elementy… elektryzują się w czasie przesuwania mebla lub zajmowania miejsca przez użytkownika. Wspomniane ładunki elektrostatyczne zaś powodują, że objęte ich wpływem ekrany na moment przestają pracować. Innymi słowy – mebel nie jest uziemiony i sprawia, że monitory migoczą.

Markus, IKEA
Markus, IKEA

Sprawiedliwie jednak trzeba zaznaczyć, że jak już stało się jasne, co jest problemem, to okazało się, że ta dość zabawna kwestia dotyczy również innych modeli foteli biurowych. Żeby daleko nie szukać, redakcyjny kolega Bastian, gdy zaczęliśmy o tym rozmawiać, zgłosił podobny problem – a nie korzysta z siedziska z salonu IKEA. Zwróćcie na to uwagę, siadając przy biurku. Jeśli ekran na chwilę się wyłącza, to niekoniecznie jest to wina okablowania czy peceta. No i koniecznie dajcie znać, czy u was też zdarzają się tego rodzaju problemy.

Fot. IKEA


Czytaj dalej

Redaktor
Grzegorz „Krigor” Karaś

Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.

Profil
Wpisów586

Obserwujących23

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze