LG UltraGear 34GX90SA-W – monitor, który sprawi, że zapomnisz o telewizorze
Stawiając na biurku monitor LG UltraGear 34GX90SA-W, można początkowo dojść do mylnego wniosku, że oto przed oczyma mamy kolejną, dość klasyczną ultrapanoramę. Trudno o większą pomyłkę.
Przyznaję, nie spodziewałem się aż takiego efektu. Jasne, techniczna specyfikacja robi wrażenie: zakrzywiony OLED, rozdzielczość WQHD, 240 Hz, czas reakcji 0,03 ms. Ale dopiero realne użytkowanie pokazało, że LG stworzyło coś wyjątkowego. UltraGear 34GX90SA-W to pierwszy zakrzywiony OLED z systemem webOS – i ta kombinacja naprawdę działa. Zacznijmy jednak od gier.
Nowa generacja wrażeń i piekło
Tak się złożyło, że miałem okazję pograć na tym sprzęcie w Dooma: The Dark Ages. Krwawa walka toczy się tu w ponurym quasi-średniowiecznym świecie i muszę przyznać, że LG UltraGear 34GX90SA-W wywiązał się z zadania wzorowo. Dzięki technologii OLED czerń na ekranie jest absolutna. Nie „ciemna” – tylko głęboka jak samo piekło, przez które przedzieramy się jako Slayer. Każdy blask pochodni, każdy szczegół otoczenia, każdy demon wyłaniający się z mroku – to nie tyle obraz, co immersja. Wyraźne zakrzywienie matrycy 800R pozwala wręcz wejść w świat gry i odnieść wrażenie, że jej rzeczywistość nas otacza. Po prostu czuć, że tam jesteśmy. Również ze względu na nienaganne parametry ekranu.
Z technicznego punktu widzenia monitor wyprzedza bowiem konkurencję. 240 Hz i ultraszybki czas reakcji sprawiają, że każdy ruch przeciwnika w strzelankach jest błyskawicznie widoczny. Nawet w dynamicznych momentach obraz pozostaje ostry, bez rwania, bez smużenia. Ale to też oznacza brak wymówek: gdy przegrywam, nie mogę zwalić winy na sprzęt, jedynie na własne umiejętności.
Zresztą solidne sprzętowe zaplecze czuć też poza grami. Matryca OLED i technologia AI Picture Enhancer świetnie nadają się do filmów czy pracy z grafiką. Detale w cieniach, subtelne przejścia tonalne, kontrast – to wszystko widać i to rzeczywiście robi różnicę. Nie chodzi tylko o estetykę – chodzi o komfort i precyzję.
zdjęć
Ekran, który działa, nawet gdy komputer śpi
Prawdziwe zaskoczenie przyszło jednak dopiero wtedy, gdy wyłączyłem Dooma: otóż dzięki systemowi webOS monitor jest czymś więcej niż tylko stojącym przy pececie ekranem. Bez uruchamiania komputera mogłem puścić YouTube’a, zanurzyć się w kulinarne podróże z Makłowiczem, odpalić Netfliksa, sprawdzić pogodę albo... pograć. Wspomniany system operacyjny pozwala bowiem skorzystać z usług chmurowych bez angażowania konsoli czy peceta.
Doceniłem również wygodę i intuicyjność systemu: webOS działa tutaj błyskawicznie, nie ma żadnych opóźnień ani przestojów. Interfejs przypomina to, co znamy z telewizorów LG, ale na ultrapanoramicznym ekranie prezentuje się jeszcze bardziej spektakularnie i daje duże możliwości. Po intensywnym graniu, zamiast przenosić się do salonu, mogłem po prostu zgasić światło i korzystać z monitora jak z nowoczesnego Smart TV. Wbudowane głośniki 2 × 7 W z dźwiękiem przestrzennym AI Sound 9.1 robią robotę, jeśli akurat nie chcę zakładać słuchawek.
Monitor, który zmienia biurko w centrum świata
Suma doświadczeń związanych z użytkowaniem tego monitora pokazuje wyraźnie, że to sprzęt, który zmienia sposób, w jaki korzystam z komputera. Mogę pracować godzinami, zajmując się pisaniem czy programowaniem. Redukcja niebieskiego światła naprawdę działa – oczy mniej się męczą. A potem? Jeden klik i wskakuję z powrotem do gry lub ulubionego serialu. To uniwersalność, o której wcześniej nie myślałem, i równocześnie zupełnie nowy wymiar wygody.
LG UltraGear 34GX90SA-W w pigułce
Matryca: OLED, 34 cale, 3440 × 1440, 21:9, zakrzywienie 800R • Częstotliwość odświeżania: 240 Hz • Czas reakcji: 0,03 ms • Pokrycie kolorów: 98,5% DCI-P3 • Kontrast i wybrane technologie obrazu: 1500000:1; VESA DisplayHDR True Black 400; AI Picture Enhancer • System operacyjny: webOS • Wybrane funkcje systemu operacyjnego: aplikacje Netflix, YouTube, Prime Video i wiele innych; cloud gaming bez potrzeby korzystania z komputera czy konsoli; pilot zdalnego sterowania w zestawie • Dźwięk: głośniki 2 × 7 W, wirtualny dźwięk przestrzenny AI Sound 9.1 • Ergonomia i zdrowie: tryb Low Blue Light, przystosowany do długiej pracy i zmniejszenia zmęczenia oczu
Artykuł powstał we współpracy z partnerem.
