Cronos: The New Dawn na 30-minutowym gameplayu. Mieszankę Dead Space’a, Resident Evil i Silent Hilla czuć na każdym kroku
Najpopularniejsze horrory spotykają się w nowej grze Bloober Teamu.
Cronos: The New Dawn, zapowiadający się na polskiego Dead Space’a, został ukazany na dłuższym fragmencie rozgrywki. Ponad 30-minutowy pokaz gameplayu bierze to, co zdradzili twórcy w niedawnym omówieniu produkcji, i pokazuje nam wszystkie te rzeczy w praktyce. W przeciwieństwie do ostatniej takiej prezentacji, tutaj dostaliśmy naprawdę długi fragment zaczynający się od samego początku gry. Niechcących sobie niczego spoilerować ostrzegam więc, że na tym pokazie gameplayu twórcy zdradzają sporo odnośnie do tego, co czeka nas na samym wstępie.
Materiał rozpoczyna się od sceny przybycia na PRL-owskie osiedle, które swoje dni chwały ma już zdecydowanie za sobą. Sam początek jest, jak można się domyślić, dość spokojny, ale bardzo dobrze podbudowuje napięcie przed nadchodzącymi scenami. Eksplorację postapokaliptycznego świata urozmaicają nam różnego rodzaju notatki, nagrania i bazgroły na ścianach. Można więc liczyć na to, że środowiskowe opowiadanie historii, jak to w grach Bloober Teamu bywa, może być jednym z mocniejszych elementów Cronosa.
Atmosferą, interfejsem i takim ogólnym wrażeniem Cronos potrafi momentami przypominać coś na kształt połączenia Dead Space’a z Resident Evil i Silent Hillem. Podobne odczucia może budzić zresztą sam design przeciwników. Bardzo ciekawym pomysłem jest natomiast łączenie się ze sobą wrogów, o czym developerzy mówili na wspomnianym omówieniu gry. Ciało zabitego stwora może przysłużyć się jego żywym pobratymcom, którzy po wchłonięciu takich zwłok zyskują nowe zdolności. Jak widać na nowym pokazie rozgrywki, Cronos dość szybko uczy nas właśnie tej mechaniki.
Warto dodać, że w nadchodzącym dziele Bloober Teamu będziemy mieć do czynienia z prostymi zagadkami środowiskowymi i craftingiem. Jeżeli chodzi o te pierwsze, to będziemy mogli nieco pobawić się z anomaliami czasowymi i za pomocą specjalnego ustrojstwa wpłyniemy na wygląd otoczenia, co pozwoli nam dostać się w jakieś konkretne miejsce.
Jeśli chcielibyście dowiedzieć się o Cronosie czegoś więcej, to zerknijcie na tekst Karola Laski, który miał już okazję pograć w ten tytuł. Niestety ciągle jeszcze nie wiemy, kiedy dokładnie zadebiutuje nowa gra krakowskiego studia, choć wiadomo, że premiera ma odbyć się jeszcze tej jesieni. W Cronos: The New Daw zagramy na PC, PS5 i Xboksach Series X/S.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.