Amazon pragnie wyszkolić własny model AI
Korporacja inwestuje grube miliony w stworzenie i wyszkolenie ambitnego, dużego modelu językowego okraszonego mianem Olympus.
Wedle informacji pozyskanych przez Reuters, przedsiębiorstwo Jeffa Bezosa pragnie stworzyć duży model językowy, który będzie w stanie konkurować z tworami ze stajni Google i OpenAI, czyli Bardem i ChatGPT.
Olympus
Jak twierdzą wewnętrzne kontakty w Amazonie, rzeczone AI zostało okraszone mianem Olympus i posiada 2 biliony parametrów – dwukrotnie więcej, niż aktualnie posiada ich GPT-4, uważany za sztandarowy model w swoim segmencie.
Duże modele językowe wymagają jednak równie dużych nakładów czasowych i finansowych. Do ich szkolenia niezbędne jest przeznaczenie ogromnej mocy obliczeniowej, co generuje znaczne wydatki. Amazon doszedł do wniosku, że proceder ten będzie wart swojej ceny, aczkolwiek odbędzie się on kosztem działalności detalicznej. Korporacja planuje zaoszczędzić na transporcie i realizacji zamówień, a pozyskane w ten sposób środki trafią do działu odpowiedzialnego za rozwój sztucznej inteligencji.
Za powstanie Olympusa odpowiada zespół dowodzony przez byłego szefa Alexy, Rohita Prasada. Odpowiada on bezpośrednio przed aktualnym prezesem firmy, którym jest Andy Jassy. Pod wodzą Prasada zebrał się szereg badaczy mających na swoich kontach doświadczenie w pracy m.in. właśnie nad Alexą.
Nie jest to także pierwszy raz, kiedy to Amazon próbuje swoich sił w stworzeniu modelu sztucznej inteligencji. Swego czasu firma założyła Generative AI Innovation Center, mające za zadanie udzielać pomocy w tworzeniu generatywnej sztucznej inteligencji oraz jej wdrażaniu. Amazon nawiązał także współpracę z licznymi startupami, takimi jak A121 Labs i Anthropic, a ich produkty oferowane są użytkownikom Amazon Web Services.
Kiedy Olympus miałby ujrzeć światło dzienne – tego nie wiadomo. Jak już zostało wspomniane, wytrenowanie dużego modelu językowego to ogromne wyzwanie wymagające mnóstwa czasu, a Amazon pragnie stworzyć prawdziwego giganta, który będzie w stanie rzucić wyzwanie obecnym już od dłuższego czasu na rynku modelom. Czy to zadanie się powiedzie – to się dopiero okaże.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.