22.10.2020, 12:57Lektura na 2 minuty

PUBG: Battle royale i wulkany to świetne połączenie [WIDEO]

A przynajmniej taką mamy nadzieję.


Witold Tłuchowski

Playerunknown's Battlegrounds otrzymało niedawno zastrzyk świeżej krwi za sprawą udostępnienia gry we wrześniowym PS Plusie, a i bez tego mogło pochwalić się 70 milionami sprzedanych kopii. To dobry moment, by do PUBG-a wrócić lub sięgnąć po niego po raz pierwszy – w najbliższych dniach chętnych do zabawy z pewnością bowiem nie zabraknie.

Twórcy dopiero co udostępnili aktualizację 9.1, która przede wszystkim wprowadziła nową mapę: południowoamerykańskie Paramo. Lokacja to dla produkcji wyjątkowa z kilku powodów. Przede wszystkim po raz pierwszy stykamy się na niej z dynamicznymi środowiskiem, zmieniającym się przy okazji każdego meczu za sprawą aktywnego nieopodal wulkanu.

Z racji położenia wysoko w górach na miejsce dostaniemy się śmigłowcami. Będą one również zrzucać charakterystyczne czerwone skrzynie (zrzucą jest zresztą wcześniej po odpowiednim ostrzelaniu). Także tylko tutaj będziemy musieli unikać zabijającej nas w krótkim czasie lawy.

Po Paramo poruszać się będziemy mogli tylko pieszo lub na motocyklach, a po mapie rozsiane będą zestawy ratunkowe (prawie natychmiastowa reanimacja członka zespołu) czy przedmioty spotykane do tej pory wyłącznie w zrzutach (np. kombinezony maskujące).

Oprócz tego nareszcie tryb rywalizacji rozszerzył się o kolejkę dla pojedynczych graczy. Rzecz jasna nie zabrakło też drobniejszych poprawek. Pełną listę zmian znajdziecie TUTAJ.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze