Little Nightmares 2 będzie większe i bardziej zróżnicowane niż pierwsza odsłona
Fani „jedynki” mogą już zacierać ręce.
Dwa lata temu Tarsier Studios zachwyciło miłośników horrorów dość nietypowym klimatem swojej produkcji. Stąd nie dziwota, że gamescomowa zapowiedź drugiej części niezwykle ucieszyła fanów gatunku – sam zwiastun obiecywał zresztą przede wszystkim jeszcze więcej tego charakterystycznego klimatu, jaki pokochaliśmy przy poprzedniej części.
Twórcy mają jednak ambicję zrobienia czegoś z większym rozmachem niż ostatnio. Podczas targów w Kolonii Twinifinite podpytali Lucasa Rousella, producenta gry, o wizję developerów.
Dostaliśmy masę wiadomości i uwag po premierze pierwszej gry, dużo pozytywnych, ale również na temat rzeczy, które mogliśmy poprawić. Myślę, że jedną z nich było to, że gra wydawała się za krótka. Tym razem celujemy w większą produkcję z większym środowiskiem, większą różnorodnością i większą liczbą wrogów.
Twórca nie potrafił jednak określić, ile szacunkowo czasu zajmie nam przejście „dwójki”. Dodał także, że studio jest świadome problemów, jakie pierwsza odsłona miała z systemem punktów zapisu czy długiego czasu ładowania, więc przy nadchodzącym tytule nie powinniśmy tego uświadczyć.
Little Nightmares 2 postraszy pecetowców, właścicieli PS4, posiadaczy Xboksów i użytkowników Nintendo Switch w 2020.
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.