Naughty Dog odpowiada na zarzuty o molestowanie seksualne
Były pracownik wystosował poważne oskarżenia zarówno wobec developerów, jak i wobec Sony.
David Ballard pracował w Naughty Dog (jako senior environmental artist) od czasów drugiej odsłony Uncharted. Jednak po ukończeniu czwartej części cyklu rozstał się z chlebodawcą.
W serii tweetów wyjaśnia, dlaczego zdecydował się opuścić studio.
In late 2015, I was sexually harassed at Naughty Dog by a lead. My work environment became extremely toxic afterward. 1/
— David Ballard (@DBal) October 14, 2017
Pod koniec 2015 roku byłem molestowany seksualnie w Naughty Dog przez przełożonego. Środowisko pracy zrobiło się po tym ekstremalnie toksyczne.
Ballard nie wskazuje nikogo z imienia i nazwiska. Twierdzi natomiast, że sytuację okupił załamaniem nerwowym.
Projektant zgłosił się do decydentów Sony (czyli właścicieli Naughty Dog), co zakończyło się dla niego zwolnieniem (bo "firma zmierza w innym kierunku"). Co jednak najbardziej szokujące: twierdzi on, że szefostwo starało się zakończyć kłopotliwą sprawę z pomocą... przekupstwa.
They tried to silence me by offering $20,000 if I signed a letter agreeing to the termination as well as to not discuss it with anyone. 4/
— David Ballard (@DBal) October 14, 2017
Starali się mnie uciszyć, oferując mi 20 tysięcy dolarów, jeśli podpiszę wypowiedzenie i obiecam z nikim o tym nie rozmawiać.
Projektant słusznie odmówił zawarcia takiej "ugody", co skończyło się dla niego siedemnastomiesięcznym okresem bezrobocia. Gdy podczas rozmów o pracę był pytany o powody rozstania z Naughty Dog, odpowiadał, że wypalił go crunch. Ballard przez długi czas bał się otwarcie mówić o molestowaniu. Przemógł się dopiero teraz, prawdopodobnie ze względu na panujący w Stanach klimat. USA żyją teraz skandalem Harveya Weinsteina, hollywoodzkiego producenta, który wykorzystywał swoją silną pozycję, by gwałcić i molestować kobiety.
W odpowiedzi Naughty Dog wystosowało następujące oświadczenie:
Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na oskarżenia pana Ballarda, zgodnie z którymi był on molestowany w Naughty Dog lub Sony Interactive Entertainment. Molestowanie seksualne nie miało miejsca ani w Naughty Dog, ani w Sony Interactive Entertainment. Traktowaliśmy i zawsze traktujemy zgłoszenia molestowania seksualnego i inne zażalenia bardzo poważnie. Cenimy każdą z osób, która pracuje dla Naughty Dog i Sony Interactive Entertainment. Bardzo ważne jest dla nas zapewnienie bezpiecznego, produktywnego środowiska pracy.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.