„Kapitan Planeta” powraca! Netflix szykuje aktorski serial na podstawie kultowej animacji z lat 90.

Platforma Netflix ogłosiła, że powstaje nowy serial aktorski oparty na klasycznej kreskówce „Kapitan Planeta i Planetarianie” z lat 90. Zarówno starsi widzowie, jak i nowi odbiorcy mogą spodziewać się współczesnej interpretacji jednego z najbardziej proekologicznych tytułów w historii animacji.

Jak podaje Deadline, nowy projekt powstaje we współpracy Netfliksa z Warner Bros. Television oraz dwoma doświadczonymi studiami producenckimi: Appian Way, firmą Leonardo DiCaprio, oraz Berlanti Productions, kierowaną przez Grega Berlantiego, twórcę licznych hitów telewizyjnych, m.in. z uniwersum DC. Za scenariusz odpowiada Tara Hernandez, znana m.in. ze współpracy przy „Pani Davis” oraz „Teorii wielkiego podrywu”. To właśnie ona ma nadać serialowi współczesny ton, zachowując jednocześnie ducha oryginału.

Projekt przez długi czas rozwijany był w formie filmu pełnometrażowego przez studio Paramount. Główną rolę miał wówczas zagrać Glen Powell („Top Gun: Maverick”), który również współtworzył scenariusz. Jednak po wygaśnięciu praw projekt trafił z powrotem do Warner Bros., a następnie do Netfliksa.

Na chwilę obecną nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących obsady, stylistyki czy daty premiery. Fani zastanawiają się, czy platforma zdecyduje się na wierną adaptację estetyki oryginału, czy też pójdzie w stronę bardziej poważnego tonu, np. w duchu „Umbrella Academy” lub „Locke & Key”.

Emitowana od 1990 do 1996 roku animacja opowiadała historię pięciorga nastolatków z różnych stron świata, obdarzonych magicznymi pierścieniami symbolizującymi żywioły: Ziemię, Ogień, Wiatr, Wodę i Serce. Dzięki połączeniu ich mocy mogli przywołać Kapitana Planetę – nieustraszonego obrońcę środowiska i przeciwnika wszelkiego zanieczyszczenia oraz chciwości. Serial od samego początku miał charakter edukacyjny i proekologiczny. Promował dbanie o planetę, współpracę ponad podziałami i odpowiedzialność społeczną.