22.08.2025, 16:00Lektura na 4 minuty

World of Tanks 2.0. Po 15 latach nadchodzi prawdziwa rewolucja w tankach [GAMESCOM 2025]

Jeśli przejrzeć historię gry World of Tanks, to tylko jedna aktualizacja tego tytułu, czyli oficjalne wyjście z bety, może się równać ze skalą zmian, jaką na początku roku szkolnego zafunduje nam Wargaming. Na pola bitew wjeżdżają bowiem maszyny XI tieru.


Grzegorz „Krigor” Karaś

Na początek rzecz niby oczywista, ale chyba warto o tym wspomnieć. World of Tanks 2.0 to nie jest druga część gry. W ten sposób Wargaming nazwał wielgachną, rewolucyjną wręcz aktualizację. Oznacza to tyle, że dotychczasowe postępy zostają zachowane, niczego nie trzeba robić od początku, a WoT w swym ogólnym wymiarze dalej jest tą samą grą. Wśród wielu zmian, jakie się jednak pojawią, po raz pierwszy w historii tego tytułu dodano następny, jedenasty już tier maszyn.


Więcej pojazdów

Ogółem na start w grze pojawi aż 16 zupełnie nowych czołgów. Jeden został zarezerwowany na poczet nagrody w zestawie misji osobistych, które zadebiutują wraz z rozszerzeniem, pozostałe zaś trafią na szczyty odpowiednich, już istniejących linii tanków, obejmując tym samym czołowe pozycje. To jednak nie koniec. Każda z nich zostanie wyposażony w unikatową dla niego, indywidualną mechanikę, co nada zabawie nowego posmaku. Jako przykład można tu wymienić jedną z niemieckich maszyn, która ma zadawać tym większe uszkodzenia, im dłużej przed strzałem utrzymamy przeciwnika w celowniku. Inny pojazd może z kolei podczas przeładowywania działa głównego strzelać pociskami OB, np. rozwalając gąsienice przeciwników. Dostaniemy też unikatowy dla XI tieru system ulepszeń, które będą bez potrzeby decydowania się na kompromisy dodatkowo i każdorazowo jeszcze bardziej rozwijać moc maszyn.

World of Tanks 2.0
World of Tanks 2.0

Zakup najmocniejszego czołgu danej linii ma kosztować 325 tys. punktów doświadczenia zdobytych w pojeździe X poziomu i 7,4 mln kredytów. To oczywiście sporo, ale też dramatu raczej nie ma. Listę nowych pojazdów z ich poprzednikami na drzewkach znajdziecie na grafie poniżej. Warto zauważyć, że również nasza nacja też dostanie swojego mocarza – to czołg średni CS 67 Szakal.

World of Tanks 2.0
World of Tanks 2.0

Nowy garaż i mapa

Gruntowne zmiany dotkną również garaż, który przyjmie formę fabryki czołgów, przez pracowników Wargamingu nazwanej mianem „man cave”. Możemy się zatem spodziewać sporej liczby smaczków, przy okazji zaś – a raczej przede wszystkim – uproszczonej obsługi. Tym razem, by gdzieś dotrzeć, będziemy potrzebować znacznie mniejszej liczby klików, co ułatwi nawigację.

Dla wielu istotną funkcją, którą znajdziemy w garażu, będzie intuicyjny podgląd grubości i nachylenia pancerza, dzięki czemu łatwiej zidentyfikujemy słabsze punkty wszystkich maszyn w grze. Do tej pory, by zyskać takie informacje, musieliśmy korzystać z zewnętrznych stron internetowych.

World of Tanks 2.0
World of Tanks 2.0

Jeśli chodzi o nową arenę starć, to zawędrujemy do Skandynawii. Nordskar to miejscówka, gdzie mamy surową przyrodę, soczystą zieleń traw, miejskie starcia, możliwości prowadzenia manewrów oskrzydlających i podziemny tunel. Na tej mapie też pogramy w ramach kolejnych misji Punkt wrzenia, które stosunkowo szybko przyniosą pierwszy czołg XI tieru, przy okazji zapoznając nas z systemami i nowościami wprowadzanymi w WoT 2.0.


Co jeszcze?

Trochę zmian zobaczymy również w oprawie. Pojawą się tekstury 4K, nowy typ ozdobników dla czołgów w postaci „rękawów” na lufy, a także wolumetryczne style 2D dla naszych maszyn – a więc płaskie, ale imitujące wypukłości odpowiednim renderingiem. Wargaming, korzystając ze współpracy z licznymi muzeami, nagrał również nowe, realistyczne dźwięki różnego typu dla występujących maszyn w grze. Poza zapewnieniem lepszych wrażeń podczas zabawy ma się to przełożyć również na łatwiejszą identyfikację kierunku, z którego pada ostrzał.

World of Tanks 2.0
World of Tanks 2.0

Nie zabraknie również rebalansu. Tutaj zmiany dotkną… ponad 350 pojazdów, dzięki czemu m.in. w matchmakingu pojawi się miejsce na nowe pojazdy. Zresztą ten ostatni też zostanie zmodyfikowany i będzie brał pod uwagę większą liczbę detali podczas dobierania czołgów do bitwy. Ma uwzględniać role pojazdów i ograniczać liczbę lekkich maszyn i niszczycieli w bitwach. Wargaming obiecuje, że przełoży się to na większą frajdę z gry.

Aktualizacja 2.0 to również szereg innych mniejszych i większych zmian, których na pierwszy rzut oka często nie widać. Producent chwali się, że  patrząc „pojemnościowo”  aktualizacja 2.0 wprowadza ok. 50% więcej zawartości do gry, nad czym przez ostatnie dwa lata pracowało aż 600 osób. Słowo „rewolucja” z całą pewnością nie jest więc rzucane na wiatr, a Wargaming najwyraźniej tak kompleksowym rozbudowaniem gry układa sobie podwaliny pod jej rozwój na najbliższą przyszłość. Jak to wszystko zadziała w praktyce, zobaczymy już niedługo – nowe „Tanki wyjadą na pola bitew już 3 września.


Czytaj dalej

Redaktor
Grzegorz „Krigor” Karaś

Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.

Profil
Wpisów692

Obserwujących23

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze