około 2 godziny temuLektura na 2 minuty
Wideo

World of Warships: Legends świętuje 6. urodziny. Twórcy oferują masę nowości i odświeżoną oprawę graficzną

Twórcy World of Warships: Legends przygotowali dla fanów sporo dobrego.


Adam „Adamus” Kołodziejczyk

World of Warships: Legends zaczęło świętować swoje 6. urodziny i trzeba powiedzieć, że z tej okazji w grze naprawdę sporo się dzieje. Po pierwsze, twórcy oferują nam kampanię za darmo, po przejściu której możemy wybrać w nagrodę jeden z dwóch okrętów premium VIII poziomu. Możemy zdecydować się albo na japoński niszczyciel Minegumo, albo na paneuropejski krążownik Niord.

Dwa krążowniki premium to jednak dopiero początek. Do gry trafia też zupełnie nowa mapa, a wraz z nią powracają trzy scenariusze dla trybu War Tales. Z okazji urodzin produkcji możemy też liczyć na spore zniżki w sklepie, w którym znajdziemy także nowe paczki do otwarcia. I oczywiście nie zapomnijcie o odebraniu darmowego prezentu urodzinowego.

Developerzy oferują nam również nowe wydarzenie, w trakcie którego możecie porozwalać parę piñat. Zasady są proste, zwyczajnie wycelujcie działo w daną piñatę i sprawdźcie, co udało wam się ustrzelić. A jeśli spodobało wam się to, co zostało wprowadzone do World of Warships: Legends w wyniku współpracy z Blue Archive, to zerknijcie na to, co tym razem przygotowali dla nas twórcy w tym kontekście.

Nowa zawartość to jednak wciąż nie wszystko. Wielu graczy na pewno ucieszy fakt, że twórcy popracowali nad wyglądem gry. Przede wszystkim usprawnień doczekał się system pogodowy, a światło w produkcji powinno teraz wyglądać dużo bardziej naturalnie. Dodatkowo gracze PlayStation 5 mogą teraz grać w jakości 4K w 60 klatkach na sekundę. Z kolei posiadacze PS5 Pro mogą już korzystać z ray tracingu.

Jeśli więc jeszcze nie zaglądaliście do World of Warships: Legends po premierze najnowszej aktualizacji, to koniecznie sprawdźcie, jak odmieniono oblicze gry.


Czytaj dalej

Redaktor
Adam „Adamus” Kołodziejczyk

Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.

Profil
Wpisów746

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze