25.10.2023, 14:15Lektura na 2 minuty
Wideo

World of Warcraft Classic: Oto lista 10 najbardziej zabójczych rzeczy w Azeroth

W trybie Hardcore padły już prawie 3 miliony trupów.


Maciek Szymczak

World of Warcraft to gra, w której, jak można się spodziewać, giniemy częściej niż rzadziej. Taka już natura produkcji z gatunku MMO. Podchodzimy do raidu po kilkanaście albo i kilkadziesiąt razy, żeby zdobyć tę wymarzoną nagrodę. No to teraz wyobraźcie sobie, że pierwsza śmierć jest zarazem ostatnią. Takiego wyzwania podejmują się ci, którzy dołączają do serwera Hardcore w World of Warcraft Classic. Śmierć w ich przypadku jest permanentna i zazwyczaj okupiona rzucaniem wielu inwektyw w stronę monitora. Tryb wystartował pod koniec sierpnia i zebrał już żniwo w postaci 2 961 039 poszukiwaczy przygód. Z tej okazji opublikowano wideo, które podsumowuje najczęstsze przyczyny zgonów. 

Cóż zatem jest najbardziej zabójczą rzeczą w całym Azeroth? Na samym dole listy z wynikiem ponad 28 tysięcy zabójstw znajdziemy kobolda kopacza, który swym kamiennym młotkiem położył kres życiu wielu niedoszłych bohaterów. Nieco wyżej znajduje się nie istota, a raczej stan. Otóż w ciągu tych dwóch miesięcy utonęło ponad 33 tysiące istot maści wszelkiej. Murlocki najwyraźniej nie chciały bawić się w ratowników. Kolejna pozycja na liście to inni gracze. Ah tak, nie ma to jak samemu zakończyć wirtualny żywot innego gracza. W tej bratobójczej walce padły ponad 34 tysiące trupów.

Ale co znajduje się na szczycie listy? Otóż to, co trzyma nas przy ziemi. Grawitacja. Ofiarami upadku ze zbyt dużej wysokości zostały ponad 74 tysiące graczy. Mało to heroiczne, ale niestety tak wyglądają liczby. Jeśli jesteście ciekawi, jak dokładnie one wyglądały i co znajdowało się na pozycjach pomiędzy omawianymi przypadkami — zajrzyjcie do powyższego materiału.


Czytaj dalej

Redaktor
Maciek Szymczak

Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza, siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Niezwykle irytuje go, gdy ktoś traktuje popkulturę jako treści niższego rzędu. Typ, który kłócił się z polonistką, że gry to też sztuka, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.

Profil
Wpisów147

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze