Twórcy ostatniej gry wydanej przez Humble Games proszą o wsparcie
Studio Squid Shock, twórcy gry Bo: Path of the Teal Lotus, proszą graczy o pomoc. Po zamknięciu Humble Games przyszłość developerów stoi pod znakiem zapytania.
Jak niedawno informowaliśmy, Humble Games, czyli wydawniczy oddział Humble Bundle, niestety został zamknięty. 36 osób straciło z tego powodu pracę, a wśród dotkniętych całą sytuacją studiów znalazło się m.in. Squid Shock. Chodzi o twórców gry Bo: Path of the Teal Lotus, czyli ostatniej produkcji wydanej właśnie przez Humble Games. Developerom na szczęście udało się doprowadzić do premiery tytułu jeszcze przed zamknięciem się wydawcy.
Minęły dwa tygodnie od premiery naszej pierwszej gry Bo: Path of the Teal Lotus. Jesteśmy zachwyceni ogólnym odbiorem, jaki spotkał Bo i już odpowiadamy na opinie graczy, aby jeszcze bardziej ulepszyć to doświadczenie.
Niestety dobre przyjęcie gry przez graczy nie uchroniło studia Squid Shock przed problemami związanymi z zamknięciem Humble Games. Developerzy wystosowali oświadczenie, w którym przedstawiają to, w jakiej sytuacji obecnie się znajdują.
Mimo to nasz debiut nie był pozbawiony wyzwań, a zamknięcie wydawcy oznaczało, że straciliśmy kluczowe wsparcie popremierowe, co może zagrozić przyszłości naszego studia. Chcemy jasno powiedzieć, że nie była to w żaden sposób wina zespołu Humble Games, z którym współpracowaliśmy. Jest to po prostu smutny czas w branży i rozumiemy to.
Aby zatem nie podzielić losu swojego wydawcy, studio Squid Shock postanowiło zwrócić się o pomoc w stronę graczy. Twórcy Bo: Path of the Teal Lotus założyli stronę na Patreonie, gdzie w zamian za okazane wsparcie, możemy otrzymać ekskluzywne grafiki z gry, dostęp do Discorda czy wziąć udział w Q&A z developerami. Studio ma w planach zarówno aktualizacje do swojej najnowszej gry, jak i zupełnie nowe projekty, ale wydaje się, że to, czy zostaną one zrealizowane, zależy teraz od pomocy graczy.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.