The Binding of Isaac: Repentance – „DLC -sequel” jeszcze w tym roku
Zdaniem twórców jest to wykonalne, co z pewnością napawa optymizmem.
Indyczy klasyk jeszcze z nami jakiś czas zostanie. Hit Edmunda McMillena zgodnie z obietnicami doczeka się ostatniego rozszerzenia jeszcze w tym roku. Twórcy unikają jednak konkretniejszych deklaracji, nawet jeśli wydają się przekonani, że uda im się wypuścić DLC przed 2021.
Sam McMillen określa The Binding of Isaac: Repentance mianem „właściwie sequela”. Jak mówi, skok jakościowy będzie w tym wypadku nawet większy niż przy przejściu pierwotnej wersji tytułu (jeszcze na Flashu) na zrobiony od podstaw Rebirth. W dodatku zobaczymy dwie kolejne grywalne postaci, 100 niewidzianych dotąd przeciwników, 25 świeżych bossów, ponad 130 nowych przedmiotów etc. Zapewnić ma to podobno co najmniej 500 godzin zabawy. Na więcej szczegółów przyjdzie pora w październiku.
Gra jest już ukończona w ponad 90%, stąd premierze raczej nic nie powinno zagrozić – acz jej dnia wciąż nie ustalono (31 grudnia jest jedynie placeholderem).
The first Binding of Isaac: Repentance blog post is live! We plan on doing quite a few to show all the new additions & features so expect more posts by me, @FixItVinh @tyronerodriguez & hell maybe even @PlanetRidiculon ! Go check it out & spread the word! https://t.co/VbfH4DogMp pic.twitter.com/qYQSHf4AVn
— Edmund McMillen (@edmundmcmillen) September 29, 2020
The Binding of Isaac: Repentance na razie doczekało się steamowej karty produktu (TUTAJ).
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.