Techland zalicza spore straty finansowe i kasuje dwie gry. W produkcji pozostać miało nowe Call of Juarez
Ostatni raz w przygody na dzikim zachodzie mogliśmy zagłębić się w 2013 roku za sprawą spin-offu o podtytule Gunslinger.
Tom Henderson na łamach Insider Gamingu poinformował o anulowaniu przez Techland dwóch projektów. Powodem tej decyzji miały być problemy finansowe, które dotknęły firmę w ostatnich latach. Tylko w 2024 studio osiągnęło straty na poziomie 37 milionów dolarów, co było kontynuacją trendu z roku poprzedniego, w którym to firma straciła 25 milionów dolarów.
Według informacji Insider Gamingu jednym z anulowanych tytułów jest RPG Akcji znane pod nazwą Project Cornerstone, zapowiedziane w maju 2022 roku, niedługo po premierze Dying Lighta 2. Wśród inspiracji dla projektu znalazły się Gwiezdne Wojny, a jednym z wielu charakterystycznych elementów była umiejętność zatrzymywania czasu.
Nie wszystkie projekty zostały przez Techland anulowane. Tom Henderson poinformował, że studio zachowało przy życiu najnowszą odsłonę Call of Juarez, która powstaje na Unreal Engine. Cykl był jednym z większych międzynarodowych sukcesów Techlandu, który idealnie wstrzelił się w wówczas niezagospodarowaną niszę gier osadzonych w czasach dzikiego zachodu.
Techland aktualnie skupia się na wydaniu Dying Light: The Beast, którego premiera nastąpi 21 sierpnia na PC, PS5 oraz Xboksy Series X/S. W wystosowanym oświadczeniu do Insider Gamingu studio nie skomentowało doniesień o istnieniu kontynuacji Call of Juarez.
Projektowanie gier nigdy nie jest prostym zadaniem, a czasami świeże podejście jest niezbędne do tworzenia świetnych dzieł. Co istotne, żadna z ogłoszonych zmian nie spowodowała redukcji zatrudnienia. Deweloperzy zostali przeniesieni do innych projektów i pracują nad wieloma grami, które są w przygotowaniu. Obecnie skupiamy się przede wszystkim na wydaniu Dying Light: The Beast. Po premierze gry, w odpowiednim czasie opowiemy więcej o naszych przyszłych projektach.
Pod koniec czerwca Techland ogłaszał, że Dying Light: The Beast jest nowym otwarciem dla studia, które planuje wydawać więcej gier. Czas pokaże, czy następnym dziełem będzie wspomniane Call of Juarez.
Czytaj dalej
Dying Light: The Beast rezygnuje z wyborów zmieniających świat. Techland wraca do stylu narracji z „jedynki”
Techland odświeża Dying Light. Ponad 10 lat po premierze oryginał doczeka się darmowej, ulepszonej wersji
Techland chce częściej wydawać nowe gry. Nowy plan wystartuje wraz z premierą Dying Light: The Beast
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.