Skull and Bones: Twórcy opowiedzieli o tworzeniu świata gry
Z uwagi na zbliżającą się premierę, Ubisoft zaczyna promować Skull and Bones – swoje pirackie MMO.
Już wkrótce wypłyniemy na szerokie wody Oceanu Indyjskiego i po zdecydowanie zbyt wielu latach w produkcji, położymy ręce (i haki) na Skull and Bones – pirackim MMO Ubisoftu, wyrzucającym po drodze za burtę aż 3 dyrektorów kreatywnych i nieradzącym sobie w trakcie testów beta. Firma już prezentowała plany rozwoju po wypuszczeniu produkcji, a teraz pokazano krótki dziennik developerów, opowiadający o kreowaniu świata.
Pracownicy Ubisoft Singapore opowiadają o różnych aspektach wyróżniających napotykane w trakcie rozgrywki lokacje, jak również wspominają o konieczności zrozumienia stylu życia i codzienności czasów, do jakich Skull and Bones się odwołuje – co brzmi dość zabawnie w kontekście gry o piratach, w której nie ma nawet prawdziwego abordażu.
Następnie dowiemy się, że zabawę rozpoczniemy na wodach graniczących z wyspą inspirowaną Madagaskarem, a wraz z eksploracją świata zwiedzimy kolejne regiony, niebezpieczne miasteczka oraz pirackie kryjówki, inspirowane prawdziwymi lokacjami. Na deser zostawiono kwestię frakcji – świat Skull and Bones zamieszkują małe i duże grupy z często wykluczającymi się celami.
Najnowszy materiał o Skull and Bones raczej nie przekona nieprzekonanych, ale po tak koszmarnie długim procesie tworzenia i ciągłego odwlekania premiery gry, ostrożność nie jest niczym nadzwyczajnym. Już 16 lutego przekonamy się, czy pirackie MMO Ubisoftu poradzi sobie na tych niespokojnych wodach.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.