Przetasowania w Twitterze
Niektórzy dopiero co wkraczają na pokład, inni z kolei w pośpiechu go opuszczają.
Z dniem 5 czerwca, a więc dzisiaj, swoją pracę w Twitterze rozpoczyna Joe Benarroch. Jest to dawny współpracownik nowej CEO serwisu, Lindy Yaccarino, który pełnił stanowisko wiceprezesa ds. komunikacji, reklamy oraz parterstwa w NBCUniversal.
Łatanie budżetu
Pomimo tego, że nie zdradzono czym będzie zajmował się Benarrochi w nowym miejscu pracy, biorąc pod uwagę jego wspólną przeszłość z Yaccarino, która była jego zwierzchnikiem jako szef działu reklamy w NBCUniversal, możemy jedynie snuć domysły, że dwójka ta wspólnymi siłami będzie próbowała zatrzymać eksodus reklamodawców z łamów Twittera. Niemniej, Linda nie omieszkała powitać nowy nabytek swojego zespołu za pomocą tweeta.
Warto przypomnieć, że problemy z reklamodawcami, a raczej ich doskwierającym brakiem, wynikają z zapowiedzi Muska, który obiecał zrezygnować z wszechobecnej moderacji treści widniejącej na portalu. Tym razem Elon nie rzucał słów na wiatr i jak powiedział, tak zrobił, zwalniając przy tym rzeszę pracowników. W odpowiedzi na to znaczna ilość mniejszych i większych przedsiębiorstw zrezygnowała z promowania swoich usług oraz produktów na Twitterze z obawy, że ich reklamy będą wyświetlane w towarzystwie nieodpowiednich treści. Linda Yaccarino oraz Joe Benarrochi z pewnością będą próbowali udowodnić, że wątpliwości te są bezzasadne, a „ćwierkacz” wciąż pozostaje miejscem przyjaznym reklamodawcom, w którym mogą dotrzeć do szerokiej audiencji.
Abstrahując od faktu, że sporo osób wciąż ciągnie do firmy Muska i chciałoby znaleźć w niej zatrudnienie, część jej obecnych pracowników nie jest zbyt zadowolona z kierunku, który obrał serwis po przejęciu sterów przez miliardera. Do ich grona zaliczyć możemy chociażby Ellę Irwin, dyrektorkę portalu do spraw zaufania i bezpieczeństwa, która postanowiła pożegnać się z Twitterem i ruszyć własną drogą. W piątek szeregi przedsiębiorstwa opuścił także A.J. Brown, kierownik ds. bezpieczeństwa marki i jakości reklam. Czy zarządowi firmy uda się względnie szybko znaleźć zastępstwo dla tej dwójki? To się dopiero okaże.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.