11
około 7 godzin temuLektura na 3 minuty

Projektowi Stop Killing Games kończy się czas, a wciąż brakuje ponad pół miliona podpisów. „Prawdziwym wyzwaniem jest sprawienie, żeby ludzi cokolwiek obchodziło”

Twórca inicjatywy odniósł się też do swoich planów na przyszłość.


Maciek „Macix" Szymczak

W grudniu 2023 roku na branżę gier wideo spadł kamyczek, który wywołał niemałą lawinę. Ubisoft podjął bowiem decyzję o wyłączeniu serwerów The Crew, czyli wydanej w 2014 wieloosobowej ścigałki. Ostatecznie produkcję wyłączono pod koniec marca zeszłego roku, co spotkało się z głośnym sprzeciwem graczy, ale przede wszystkim dało początek inicjatywie Stop Killing Games.

Projekt ten miał zwrócić uwagę rządzących na praktyki wydawców gier, które uznano za nieuczciwe. Głównie chodzi tu o fakt, że kupując grę np. na Steamie czy w sklepie Epica i podpisując umowę licencyjną (no właśnie „licencyjną” to słowo klucz), tak naprawdę nie kupujemy na własność danego tytułu, tylko licencję na korzystanie z niego. Może się to skończyć tak, jak w przypadku the Crew, a zatem dostęp do gry zostanie nam odebrany, a my nie będziemy mogli nic z tym zrobić. Stop Killing Games (pod nazwą Stop Destroying Videogames) zostało również zgłoszone do Komisji Europejskiej jako projekt inicjatywy obywatelskiej, jednak by był on dalej procedowany, musiał zebrać milion podpisów. Jak wynika z bardzo długiego wideo na kanale Rossa, rzeczonych podpisów brakuje jeszcze naprawdę dużo.

W powyższym materiale autor inicjatywy Stop Killing Games odnosi się do naprawdę wielu spraw, a zatem pozwólcie, że przytoczę tu najważniejsze wątki. Pierwszy z nich związany jest z liczbą podpisów. Aktualnie projekt zebrał ich około 500 tys., a zatem jest to zaledwie połowa z wymaganego miliona. W tej sytuacji nie pomaga również termin, do którego można je zbierać, gdyż mija on 31 lipca. Scott twierdzi, że jednym z głównych powodów tak powolnego postępu jest niemożliwość wykorzystania Twitcha oraz YouTube’a do promocji (w grę wchodzą tu regulacje dotyczące marketingu politycznego), a także zwyczajny brak zainteresowania tematem. 


Przez ostatni rok ten projekt był na drugim lub trzecim miejscu, jeśli chodzi o popularność inicjatyw obywatelskich Unii Europejskiej. Problemem nie jest przekonanie graczy, by zaczęli przejmować się grami, tylko sprawienie, żeby ludzi cokolwiek obchodziło, a to szczerze mówiąc, jest całkowity szach-mat. [...] Powodzenia w dotarciu do graczy, jeśli nie możesz wykorzystać do tego Twitcha ani YouTube’a.


Druga sprawa to podejście Rossa do ewentualnego upadku projektu Stop Killing Games. Autor stwierdził, że jeśli nie uda się zebrać podpisów, to on nie będzie dalej o niego walczył i zwyczajnie pozwoli mu umrzeć, gdyż jest już wykończony działaniami na jego rzecz przez ostatni rok. 


Nie ma szans, że dalej będę przepychał tego typu projekt. Uznałem, że mam tę jedną szansę, zrobiłem co w mojej mocy i jak widać, to nie było dość dobre. [...] Moje dochody znacznie spadły przez ostatni rok i muszę to jakoś nadrobić, żeby zwyczajnie opłacić czynsz. [...] Albo tej żabie uda się wyskoczyć z garnka pełnego wrzątku, albo zwyczajnie umrze.


Nie da się ukryć, że to wszystko brzmi bardzo pesymistycznie. Ze swojej strony mogę jedynie zachęcić do podpisania projektu unijnej inicjatywy oraz namawiania do tego znajomych i rodziny. Odsyłam również do powyższego materiału, aby dowiedzieć się więcej o samym procesie promocji Stop Killing Games oraz przeszkodach, które napotkał Ross. 


Czytaj dalej

Redaktor
Maciek „Macix" Szymczak

Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Typ, który w Awangardzie Krakowskiej dostrzegł cyberpunkowego ducha, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.

Profil
Wpisów354

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze