PlayStation VR2 ma problemy z kontrolerami Sense

Problem dotyczy kontrolerów Sense, a dokładniej prawego z nich. Jak się okazuje, wchodzenie w interakcję z jego przyciskami nie jest rejestrowane przez grę, co, jakby nie patrzeć, jest w stanie utrudnić zabawę.

Na całe szczęście zarówno dla graczy, jak i Sony, nie jest to kwestia wadliwego sprzętu, a oprogramowania odpowiedzialnego za jego obsługę. Zamiast masowych zwrotów czeka nas więc aktualizacja, która prawdopodobnie ukaże się już niedługo. Jeśli nie chcemy na nią czekać, co jest oczywiście w pełni uzasadnione, i rwiemy się do rozgrywki, istnieje kilka sposobów na obejście opisywanego problemu.

Pierwszym ze sposobów na poradzenie sobie z nieresponsywnymi przyciskami w trakcie gry jest uruchomienie danej produkcji z wyłączoną opcją See Through. Poza tym warto zadziałać w myśl klasycznej zasady „wyłącz i włącz” w odniesieniu do kontrolerów, można również spróbować zresetować sprzężenie zwrotne triggerów. Najbardziej drastyczną metodą, której skuteczność potwierdziło paru użytkowników Reddita, jest „tłuczenie przycisków tak długo, aż nie zaczną działać”. Można jedynie żywić nadzieję, że nie stosują takiego podejścia w stosunku do członków swoich rodzin.

O ile powyższe rozwiązania okazują się pomocne w przypadku części użytkowników, niektórzy z nich nie odnotowują żadnych zmian po ich zastosowaniu. Sony nadal nie odniosło się do przedstawionego problemu, jednakże możemy śmiało zakładać, że korporacja już pracuje nad załataniem wadliwego oprogramowania i wkrótce gracze będą w stanie bawić się PlayStation VR2 bez napotykania żadnych problemów.