„Pięć koszmarnych nocy” to dopiero początek. Blumhouse nakręci film na podstawie Phasmophobii

Zapewne kojarzycie rolki, w których ludzie wchodzą do nawiedzonych domów i szukają duchów. Czasem ktoś drze się do radia, czasem ktoś krzyczy „KAREN, pokaż się!”, a najczęściej kończy się to ucieczką do furgonetki i krzykiem na kolegę, który zapomniał zrobić zdjęcie ducha. Tak, mowa o Phasmophobii. A teraz wyobraźcie sobie, że te wszystkie emocje trafią na wielki ekran.

Jak podaje serwis Variety, Blumhouse i Atomic Monster, dwaj giganci odpowiedzialni m.in. za „Pięć koszmarnych nocy”, „M3GAN” czy „Uciekaj!”, przygotowują adaptację Phasmophobii. Produkcja powstaje we współpracy z Kinetic Games, czyli twórcami pierwowzoru, co może zwiastować wierność klimatowi gry i sporo fanserwisu dla wyjadaczy EMF-ów i czytników duchów.

Fabuła? Choć oficjalnie nie ujawniono jeszcze scenariusza, można się spodziewać, że film podąży za znanym schematem z gry: grupa badaczy paranormalnych trafia do opuszczonego budynku, gdzie muszą zidentyfikować typ ducha… zanim sami staną się jego kolejnymi ofiarami. Na razie nie znamy też szczegółów obsady, ani reżysera, ale sam fakt, że Blumhouse i James Wan (czyli twórca „Obecności” i „Martwego zła”) biorą się za temat, sugeruje, że będzie intensywnie. I zapewne z latarką migającą w najmniej odpowiednim momencie.

Phasmophobia od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Choć zaczynała jako niszowy tytuł Early Access, dziś to absolutny klasyk wśród horrorów kooperacyjnych. W październiku 2024 roku gra zadebiutowała na konsolach PlayStation 5, PlayStation VR2 oraz Xbox Series X/S, co znacząco poszerzyło jej grono odbiorców. Od tamtej pory sprzedaż na konsolach przekroczyła 2 miliony egzemplarzy, a łączna liczba sprzedanych kopii na wszystkich platformach zbliża się do 22 milionów.

Twórcy nie zwalniają tempa. Już w czerwcu planowana jest duża aktualizacja, która wprowadzi m.in. nowe duchy, mechaniki, odświeżone mapy oraz ulepszenia w systemie rejestrowania dowodów. Gracze mogą spodziewać się także sezonowych wydarzeń oraz dalszych usprawnień w rozgrywce. Zapowiada się więc idealny moment, by odkurzyć mikrofony, odpalić busa i wrócić do polowania.