Obsidian deklaruje, że Grounded nie umrze. „Jeśli tylko ludzie chcą grać, to produkcja nigdzie się nie wybiera”
Obsidian nie zamierza zabijać gier.
Grounded 2 nadchodzi coraz większymi krokami i już wkrótce wszyscy przekonamy się, czy warto było czekać. Obsidian twierdzi, że „dwójka” powstaje, bo w oryginale skończyły się możliwości techniczne. W pewnym sensie tak jest, chociaż nie chodzi tutaj o niedostatki mocy sprzętowej czy problemy z silnikiem – kontynuacja także korzysta z Unreal Engine’u, a emerytura dla konsol poprzedniej generacji to już rzecz oczywista, w końcu ulepszone wersje Xboksa One i PS4 w przyszłym roku skończą 10 lat. Grounded 2 chce zasadniczo zmienić to, jak ogrywamy ten survival i wprowadzić wiele nowych mechanizmów, takich jak przemierzanie świata na grzbietach oswojonych insektów.
Gra, podobnie jak poprzedniczka, skorzysta z wczesnego dostępu, gdzie będzie rozwijać się już pod okiem graczy. Developerzy tym razem chcą postawić na aktualizacje wydawane rzadziej, ale dzięki temu będą w stanie je odpowiednio rozbudować i przetestować. Mimo iż cała uwaga Obsidianu skupiona jest teraz na The Outer Worlds 2 i wkrótce na Grounded 2, oryginał pozostaje grywalny i twórcy nie zamierzają go zakopywać. Mike Morgan, producent wykonawczy w Obsidianie, skomentował to tak:
Mamy silną potrzebę upewniania się, że nasze gry wytrzymują próbę czasu i będą aktualizowane w kolejnych latach. Czy będziemy tworzyć nową zawartość i rozszerzenia fabularne do Grounded? Nie, bo kontynuacją tamtych wydarzeń jest Grounded 2. W kwietniu wydaliśmy aktualizację do pierwszej gry i zamierzamy robić to nadal, by gra ciągle istniała. Jeśli tylko ludzie będą chcieli w nią grać, nigdzie się nie wybiera. Przy czym, jeśli szukacie więcej wrażeń, to znajdziecie je w kontynuacji, w której przesuwamy sobie granicę.
Tym samym Morgan skomentował także zamieszanie wokół Stop Killing Games. Akcja ostatnio osiągnęła zawrotne 1,4 miliona podpisów, jednak ostatnie doniesienia wskazują na to, że Ross Scott, inicjator ruchu, jest komuś solą w oku. Grounded jako gra częściowo wieloosobowa, do tego zastąpiona przez pełnoprawny sequel jest potencjalnie bardzo zagrożona trwałym zamknięciem, ale najwyraźniej Obsidian nie zamierza tego robić. Tylko co na to Microsoft? Podczas afery ze zbyt wysoką ceną The Outer Worlds 2 to właśnie giganta z Redmond obarczono winą o taką wycenę…
Grounded 2 zadebiutuje 29 lipca we wczesnym dostępie na pecetach oraz Xboksach Series X|S. Morgan zapytany o to, czy produkcja ukaże się także na innych platformach odpowiedział, że nie może składać żadnych obietnic ani mówić o szczegółach, po czym dodał:
Powiem tylko tyle, że pierwowzór trafił zarówno na PS5, jak i Nintendo Switcha, więc…
„Jedynka” spędziła we wczesnym dostępie blisko 2 lata. Nie wiemy, jak długo Obsidian zamierza rozbudowywać kontynuację.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.