Lords of the Fallen 2 dostanie pierwszy trailer na Gamescomie. CEO CI Games zdradził co nieco jeszcze przed startem imprezy
Marek Tymiński zaspoilerował nam start Opening Night Live.
Największy Gamescom w historii zbliża się wielkimi krokami, a my z każdym kolejnym dniem wiemy coraz więcej a propos tego, czego możemy się spodziewać po otwierającym całe wydarzenie pokazie Opening Night Live. Jasne jest już chociażby to, że na imprezie pojawi się Capcom i zaoferuje nam nowe spojrzenie na Resident Evil Requiem, wokół którego zrobiło się ostatnio sporo zamieszania.
Teraz z kolei wydaje się, że kolejnym z pewniaków jest nadchodząca gra CI Games, czyli Lords of the Fallen 2. Developerzy już od jakiegoś czasu dawali nam do zrozumienia, że kontynuacja soulslike’a jest w produkcji i prawdopodobnie zadebiutuje w 2026 roku. A co właściwie daje nam pewność, że druga część pojawi się na Gamescomie? Otóż Geoff Keighley opublikował wpis na platformie X (dawniej Twitter), w którym wyjawił, że na początek Opening Night Live zaserwuje nam coś krwawego. Dodatkowo chodzi o produkcję, która ma dwójkę w tytule (nie, nie róbcie sobie nadziei na sequel Bloodborne’a). Początkowo sądzono, że może chodzi tu o Vampire The Masquerade Bloodline 2, ale Marek Tymiński, CEO CI Games, potwierdził, że gra, o jakiej mówi Keighley, to Lords of the Fallen 2.
Można więc powiedzieć, że na Gamescomie dostaniemy powtórkę z niedawnego Summer Game Festu. Wtedy wydarzenie rozpoczynała zapowiedź Mortal Shell 2. Trochę śmieszna sytuacja, bo oznacza to, że znowu na start pokazu dostaniemy trailer sequela mrocznego soulslike’a, którego pierwsza część nie spotkała się ze zbyt ciepłym odbiorem.
Pytanie, czy CI Games wyciągnęło wnioski z dość kiepskiej premiery Lords of the Fallen. Z jednej strony gra wciąż się nie zwróciła i nie wywołuje zbyt wielkiego entuzjazmu wśród graczy, z drugiej jednak developerom udało się jakkolwiek poprawić stan produkcji i wprowadzić do niej sporo ciekawych funkcjonalności. Kto wie, być może więc Lords of the Fallen 2 okaże się już o wiele bardziej dopracowanym soulsem, na którego będzie warto zwrócić uwagę.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.