Konami: Rekord zysków w nowym raporcie. Pomogły Silent Hill i Metal Gear Solid
Konami pochwaliło się wynikami za miniony rok podatkowy. Japończycy mogą otworzyć szampana, ale już zapowiedzieli, że w kolejnym roku zamierzają pobić własny rekord.
W ostatnich latach z Konami różnie bywa, bo (umiarkowanie) dobre pomysły przeplatają te całkowicie nietrafione i chociaż od lat czekamy na różne perełki pokroju remake’u Metal Gear Solid 3 oraz nadchodzącego Silent Hilla 2, to jednocześnie wszyscy dzielimy pewien lęk o to, czy firma podoła… Wystarczy przypomnieć niechlubne przykłady Silent Hill: Ascension oraz Metal Gear Solid: Master Collection vol. 1, zrecenzowanego przez Łukasza. Z drugiej strony wydane z zaskoczenia Silent Hill: The Short Message okazało się strzałem w dziesiątkę, pobranym ponad 2 miliony razy w niecałe 2 tygodnie po premierze.
Sukces tego ostatniego jest nie do zakwestionowania i choć jest tytułem darmowym, to znajduje odzwierciedlenie również w wynikach finansowych Konami. W ujawnionym właśnie raporcie podsumowującym rok podatkowy zobaczymy, że firma zanotowała wzrost zysków sięgający prawie 70% w stosunku do roku poprzedniego. Po przełożeniu na bardziej namacalne jednostki uzyskamy blisko 60 miliardów jenów zysku (około 386 milionów dolarów) i ponad 360 miliardów jenów całkowitych przychodów. Za ten sukces odpowiadają przede wszystkim „rekordowe wyniki w branży cyfrowej rozrywki”, czyli kasa płynąca ze sprzedaży gier.
Oczywiście dalej wysoką lokatę w głównych źródłach przychodów Konami mają maszyny do pachinko i inne, nie do końca lubiane przez ogół graczy praktyki, ale warto wierzyć, że nadchodzące miesiące przyniosą więcej powodów do radości w stylu The Short Message – bo co innego nam pozostało? W kolejnym (obecnym) roku podatkowym firma celuje w 380 miliardów jenów całkowitych przychodów, czego bez dobrych gier raczej osiągnąć się nie uda. Pełny raport znajdziecie tutaj.