Gwiazda „Nie czas umierać” w adaptacji Elden Ringa? Film Garlanda może być najdroższym w historii A24

Coraz więcej wskazuje na to, że adaptacja Elden Ringa w reżyserii Alexa Garlanda nabiera rozpędu. Jak podaje The InSneider, do obsady filmu może dołączyć Ben Whishaw, znany m.in. z ról w „Paddingtonie”, „Nie czas umierać” oraz serialu „Skandal w angielskim stylu”. Aktor jest obecnie w trakcie negocjacji dotyczących udziału w produkcji.

Według doniesień Whishaw miałby zagrać jedną z głównych ról obok Kita Connora. Szczegóły dotyczące ich postaci nie zostały ujawnione, lecz spekuluje się, że mogą wcielić się w zupełnie nowych bohaterów, stworzonych specjalnie na potrzeby filmu inspirowanego światem gry.

Dodatkowo pojawiają się sugestie, że adaptacja Elden Ringa może być najdroższą produkcją w historii A24. Dotychczasowym rekordzistą budżetowym studia jest „Marta Supreme” z Timothéem Chalametem w roli głównej – premiera filmu planowana jest na Boże Narodzenie, a jego budżet wyniósł podobno 70 milionów dolarów. Komentatorzy branżowi przewidują, że realizacja tej produkcji (biorąc m.in. pod uwagę skalę wizualną) może przekroczyć tę kwotę, zbliżając się do poziomu 60–100 milionów dolarów lub nawet więcej.

Choć fabuła filmowego Elden Ringa pozostaje tajemnicą, według dotychczasowych informacji produkcja ma zachować charakterystyczny klimat gry – mroczny, enigmatyczny i pełen rozmachu. Nie będzie to wierna adaptacja konkretnej linii fabularnej z gry, lecz raczej samodzielna historia osadzona w tym samym uniwersum. Nie podano jeszcze daty rozpoczęcia zdjęć ani premiery.

A24 ma na swoim koncie m.in. „Dziedzictwo. Hereditary” i „Wszystko wszędzie naraz”. Reżyserem i scenarzystą projektu jest Alex Garland, twórca „Ex Machiny” oraz zeszłorocznego „Civil War”. Za produkcję odpowiadają także Bandai Namco oraz DNA Films. W projekt zaangażowany jest również George R.R. Martin, współtwórca świata gry.