2
30.04.2024, 08:45Lektura na 2 minuty

Gray Zone Warfare: Konkurent Escape from Tarkov we wczesnym dostępie

Gray Zone Warfare uruchamia swój wczesny dostęp w cieniu kontrowersji wokół Escape from Tarkov.

Wypuszczenie specjalnej edycji Escape from Tarkov za 250$ wywołało burzę wśród fanów tej gry. Przeprosiny i obiecanie poprawy też nie przyniosły oczekiwanych skutków, co otworzyło okno możliwości dla konkurencji tego wieloletniego tytułu. Do niej należy Gray Zone Warfare, które pojawi się we wczesnym dostępie o wiele szybciej, niż można było przypuszczać.

Studio Madfinger Games stojące za Gray Zone Warfare jeszcze cztery dni temu ogłosiło, że planuje 29 kwietnia wyjawić datę rozpoczęcia wczesnego dostępu. Niezależnie od tego, czy już zdecydowanie wcześniej ustalono jej datę, czy zmieniono ją w reakcji na sytuację wokół Escape from Tarkov, trzeba przyznać, że twórcy nieźle się wstrzelili. Gra bowiem stanie się dostępna dla graczy już dziś o godzinie 15.

Gray Zone Warfare jest taktyczną pierwszoosobową strzelanką z otwartym światem w stylu Escape from Tarkov. Jako żołnierz jednej z trzech prywatnych militarnych frakcji jesteśmy wysłani na fikcyjną Demokratyczną Republikę Lamang, wyspę w Azji Południowo-Wschodniej. Obszar ten został objęty kwarantanną, co stało się okazją do zarobku dla wspomnianych frakcji. Na terenie liczącym 42 km² walczyć ze sobą będzie do 48 graczy i setka enpecetów, które również stanowią zagrożenie dla przybyszy.

Gray Zone Warfare

Twórcy chwalą się w steamowej karcie gry tym, że ich dzieło ma zawierać kilka unikalnych mechanik. Jedną z nich jest system leczenia, który porzuca standardowy system apteczek na rzecz opatrywania konkretnych części ciała. Będziemy musieli najpierw ją zidentyfikować, a następnie użyć odpowiedniego opatrunku. Podkreślone są też szerokie możliwości modyfikacji swojej broni, a także ich realistyczny wygląd oraz działanie.

Gray Zone Warfare wyjdzie w kilku wariantach cenowych, zaczynających się od 35$ za pakiet podstawowy, kończąc na 100$ za Supporter Edition. Każdy z nich różni się liczbą bonusów oraz ich wartością, które otrzymamy na początku przygody z grą.

Gray Zone Warfare


Redaktor
Michał Gąsior

Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.

Profil
Wpisów174

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze