FBC: Firebreak z oficjalnymi wymaganiami sprzętowymi. Posiadacze starszych pecetów mogą spać spokojnie

Już na dniach ukaże się nowe dzieło twórców Maksa Payne’a, Alana Wake’a i Control, ale zapomnijcie o grze dla pojedynczego gracza z widokiem zza pleców bohatera – FBC: Firebreak to kooperacyjna strzelanka, która co prawda drastycznie odbiega od tego, do czego przez lata przyzwyczaiło nas Remedy, ale jej akcja umiejscowiona jest w tym samym uniwersum, co wcześniejsze produkcje Finów.

FBC: Firebreak odróżnia się na tle poprzedników nie tylko w warstwie gatunkowej – pecetowcy doskonale zdają sobie sprawę, że poszczególne tytuły Remedy charakteryzowały się zazwyczaj wysokimi wymaganiami sprzętowymi, ale tym razem wygląda to nieco inaczej. Twórcy Firebreaka opublikowali grafikę, dzięki której wiemy, że płynną rozgrywką cieszyć się będą nawet posiadacze starszych procesorów i kart graficznych. 

Nie powinno jednak nikogo dziwić, że najwyższe rozdzielczości i ewentualny ray tracing wymagać będą czegoś zdecydowanie mocniejszego – Remedy sugeruje procesor i7-8700K oraz GeForce’a RTX 4080. Zapewne znajdą się gracze chcący doświadczać gry z wszystkimi wodotryskami, ale pamiętajmy, że szczegółowa grafika i wypasione efekty wizualne nie są w grach wieloosobowych najważniejsze. Często okazuje się nawet, że mniejsza ilość detali czyni rozgrywkę bardziej czytelną, co potwierdzają opinie wielu profesjonalnych zawodników esportowych. 

FBC: Firebreak ukaże się już 17 czerwca na pecetach, PS5 i Xboksach Series X/S. Gra będzie dostępna w Game Passie i PS Plusie Extra/Premium już w dniu premiery.