Dyrektor Samsunga wykradał tajemnice handlowe firmy
Dyrektor, a raczej już były dyrektor, Samsunga został aresztowany i postawiono mu zarzuty kradzieży tajemnic handlowych pracodawcy.
Co zrobić, kiedy w ręce „przypadkiem” wpadną nam poufne dokumenty zawierające rysunki projektowe, układy procesu, a nawet dane inżynieryjne fabryki chipów? Rozpocząć budowę konkurencyjnej fabryki zaledwie półtora kilometra od placówki okradzionego pracodawcy.
Wirtuoz biznesu
Zatrzymanemu 65-latkowi postawiono zarzuty naruszenia przepisów dotyczących ochrony technologii przemysłowej oraz zapobieganiu nieuczciwej konkurencji. Mężczyzna nie jest jednak jedynym zatrzymanym w tej sprawie – oprócz niego aresztowanych zostało sześć innych osób, w tym jeden pracownik podwykonawcy Samsunga i pięciu Chińczyków pracujących w „konkurencyjnej” firmie założonej przez bohatera tego newsa.
Jak już zostało wspomniane, były dyrektor Samsunga postanowił skorzystać z wykradzionych informacji, aby uruchomić własny zakład w okolicach miasta Xi'an w zachodniej części Chin. Jak na ironię, nowo powstająca fabryka zlokalizowana miała być w odległości zaledwie mili od lokalnej placówki Samsunga.
Niestety dla złodzieja, ale tajwańskie przedsiębiorstwo, które miało zapewnić finansowanie jego planu, wycofało się z tego przedsięwzięcia. Niemniej byłemu dyrektorowi Samsunga udało się po części dopiąć swego i pozyskał on przeszło 460 miliardów wonów od chińskich inwestorów. Na bazie skradzionych planów powstała fabryka w Chengdu, w której zatrudnienie znalazło około 200 osób, głównie byłych pracowników Samsunga oraz SK Hynix. Co ciekawe, prokuratora wysnuła wniosek, że większość zatrudnionych była instruowana o tym, aby wykradać tajemnice handlowe innych firm i wykorzystywać je w celu rozwoju nowo powstałego „przedsiębiorstwa”
Jest to jedynie jeden z wielu przypadków szpiegostwa przemysłowego, którego ofiarami padają południowokoreańskie firmy. Jak podaje Reuters, do tej pory na terenie kraju zatrzymano 77 podejrzanych uwikłanych w 35 przypadków takiego procederu. Sam Samsung z kolei nie ma ostatnimi czasy dobrej passy w utrzymaniu poufnych danych w obrębach firmy, jako że jego pracownicy doprowadzili do wycieku części z nich poprzez dzielenie się nimi z ChatemGPT.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.