26.07.2023, 17:00Lektura na 2 minuty

Dave the Diver: Twórca gry inspirował się Metal Gear Solid i Yakuzą

Dave the Diver czerpie inspiracje z kultowej serii Hideo Kojimy między innymi w sekwencjach skradankowych.


Krzysztof „Gwint” Jackowski

Czy kojarzy ktoś z was Dave the Diver? Sympatyczna gra stworzona między innymi przez Jaeho Hwanga wbiła się szturmem na rynek, zyskując masę pozytywnych opinii. Gra na Metacriticu posiada notę 89 na 100, a ponad 42 tysiące recenzji na Steamie jest „przytłaczająco pozytywnych”. Dave the Diver sprzedał się również wyjątkowo dobrze. Najciekawsze w tym wszystkim są tytuły, którymi inspirował się twórca przy produkcji gry. Jego wzorcami między innymi była… seria Metal Gear Solid czy nadmorska restauracja.

Jaeho Hwang podzielił się tymi informacjami w niedawnej rozmowie z portalem PC  Gamer


Pomysł wpadł mi do głowy po raz pierwszy, gdy przebywałem na wyspie Jeju, która uznawana jest za Hawaje Korei. Znajdowała się tam restauracja nad morzem, gdzie właściciel każdego ranka łowił ryby, a następnie przygotowywał je na obiad. Kiedy to zobaczyłem, pomyślałem, że będzie to coś ciekawego do pracy. Postanowiłem więc zaprojektować grę na podstawie tego pomysłu.


Jaeho Hwang

No dobra, ale skąd wzięła się inspiracja grami o wężach w różnych stanach skupienia? Hwang tłumaczy, że znajdziemy je w sekwencjach skradanych w grze, gdzie główny protagonista musi m.in. przekraść się przez patrol uzbrojonych bandytów. Najzabawniejszym nawiązaniem jest jednak możliwość skrywania się w kartonowych pudełkach, prawie tak, jak ma to miejsce w Metal Gear Solid.

Oczywiście nie były to jedyne inspiracje studia MINTROCKET. Innymi tytułami, na których wzorowali się deweloperzy, były na przykład ABZU, Subnautica czy Yakuza: Like a Dragon.


Może to zabrzmieć dziwnie, ale naprawdę lubię gry, które posiadają mini-gierki i elementy zarządzania połączone z naprawdę solidną rozgrywką, tak jak Metal Gear Solid i Like A Dragon. Dały mi wiele inspiracji.


Jaeho Hwang

Przykład Dave the Diver pokazuje, że inspiracje można czerpać z szeregu produkcji, również takich, które na pierwszy rzut oka mogą nie wnosić do naszego dzieła nic interesującego.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysztof „Gwint” Jackowski

Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.

Profil
Wpisów361

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze