1
18.07.2023, 11:15Lektura na 2 minuty

Assassin's Creed Mirage: Ubisoft na razie nie planuje żadnych DLC

Ubisoft uchylił rąbka tajemnicy o nadchodzącym Assassin's Creed Mirage. Wiemy, że DLC raczej nie będzie. Tak jak i długiego wsparcia po premierze.


Patryk „Delighter” Żelazny

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić od myśli, że w tym roku ukaże się nowa odsłona serii Assassin's Creed. W Mirage wcielimy się w Basima i poznamy historię Badgadu. Z kolei kilka słów o samym bohaterze dowiedzieliśmy się z ostatniego materiału. Ta część to także pewna odpowiedź na głosy fanów i powrót do korzeni. Choć początkowo miała być jedynie DLC do Valhalli, teraz będzie odrębnym dziełem o zauważalnie mniejszej skali (w porównaniu do innych odsłon) – twórcy to nawet częściowo udowodnili, kiedy porównali mapę z Mirage do dwóch innych z poprzednich części.

A teraz dostaliśmy nową garść wieści, prosto od Ubisoftu. Na Reddicie odbyła się sesja pytań i odpowiedzi (tzw. „AMA” – Ask Me Anything), którą zorganizowali Stéphane Boudon, dyrektor kreatywny, Jean-Luc Sala, dyrektor artystyczny, oraz Sarah Beaulieu, dyrektor narracji. Jedną z najważniejszych informacji, jaką możemy stamtąd wynieść, jest ta, że developerzy nie mają w planach żadnych DLC ani długiego wsparcia popremierowego. Choć warto dodać, że nie mają ich „na razie”.

Ale co jeszcze interesujące, gracze w Mirage będą mogli liczyć na ułatwiony dostęp do szybkich zapisów. To mocno wpłynie na trudność rozgrywki, jak zauważył Boudon, jednak podjęli taką decyzję ze względu na zamiłowanie do tej funkcji – głównie ze strony osób preferujących skradanie.

Sala potwierdził, że w grze będzie tryb fotograficzny. Z kolei Beaulieu doprecyzowała, w jakim stopniu fabuła będzie się skupiać na czasach współczesnych. Już wcześniej wiedzieliśmy, że w Mirage czasu poza Animusem spędzimy niewiele. Teraz mamy nieco dokładniejszą odpowiedź – otóż głównie kontekstu dotyczącego czasów współczesnych dostarczy nam scena na samym początku, ale kiedy już wcielimy się w Basima, to już przede wszystkim na nim będzie skupiać się historia. Pozwolę sobie dodać trochę prywaty: mnie to cieszy. Nigdy nie przepadałem za wychodzeniem z Animusa.

Odpowiedzi było oczywiście więcej, tak jak i samych pytań (można scrollować i scrollować!) – zatem jeśli jesteście żądni wiedzy, to macie świetną okazję, by tę potrzebę zaspokoić. Zrobicie to TUTAJ.


Czytaj dalej

Redaktor
Patryk „Delighter” Żelazny

Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.

Profil
Wpisów1762

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze