Amazon ujawnia garść nowości

Wczorajsza prezentacja Amazonu obfitowała w szereg zapowiedzi nowego sprzętu, wliczając w to kontroler smart home Echo Hub, nową odsłonę okularów Echo Frames oraz soundbar Fire TV. Gruntownego odświeżenia doczeka się także Alexa, czyli wirtualny asystent w znacznym stopniu oparty na... polskim syntezatorze mowy Ivona.

Niezwykle popularna w Stanach Zjednoczonych wirtualna asystentka zaliczy gruntowny lifting swojego głosu. Wysłużona Ivona zejdzie ze sceny, a na jej miejsce wkroczy sztuczna inteligencja, dzięki której Alexa wreszcie wyzbędzie się swojego robotycznego tonu i będzie w stanie prowadzić konwersacje w bardziej naturalny sposób. Znacznie poszerzą się przy tym jej możliwości – będzie ona w stanie nie tylko podać godzinę rozpoczęcia meczu i przepisy na interesującą nas potrawę, lecz także skomponować oraz wyrecytować poemat na wybrany temat.

Warto przy tym zauważyć, że Alexa nie należy do najbardziej dochodowych pomysłów Amazonu – asystent głosowy, który wystartował w 2014 roku, miał spory udział w 3 miliardach dolarów straty operacyjnej, którą korporacja odnotowała w pierwszym kwartale 2022 roku. Kolejną zmianą, która z pewnością ucieszy część osób korzystających z wirtualnego asystenta, jest fakt, że będzie można prowadzić rozmowę bez potrzeby krzyczenia „Alexa” przed zadaniem każdego z pytań.

Na samym początku – honorowa wzmianka dla Fire TV Soundbar, jako że wspomniany głośnik jest najbardziej „tradycyjną” technologią spośród wszystkich zaprezentowanych. Wyceniony został na 120 dolarów i oferuje naprawdę przyzwoitą jakość dźwięku, przynajmniej jak na swoją cenę. Zaprezentowano także Echo Show 8, czyli przenośny głośnik wyposażony w 8-calowy wyświetlacz dotykowy oraz integrację ze wspomnianą wcześniej Alexą.

Zapowiedzi doczekała się również seria tabletów przeznaczonych dla najmłodszych –  Fire HD 10 Kids. Nie zabrakło przy tym szeregu innych ciekawostek, jak chociażby przylepna kamera Ring Stick Up Cam Pro oraz potężny ruter Eero Max 7 ze wsparciem dla Wi-Fi 7. Na nieco uwagi zasługują za to okulary Echo Frames – nie są one jednak przesadnie „smart”, jako że w znacznej mierze służą one do odbierania połączeń i prowadzenia rozmów, również ze znajdującą się na ich pokładzie Alexą.

Jak więc można zauważyć, prezentacja Amazonu nie była żadnym przełomem, a w jej trakcie nie pokazano światu żadnej innowacyjnej technologii, a jedynie udoskonalone wersje tych będących na rynku już od nawet dziesięciolecia. Mimo to amerykańska korporacja z coraz większą ciekawością spogląda na sztuczną inteligencję. AI odpowiada już m.in. za identyfikację wadliwego towaru w magazynach firmy, a Amazon Web Services, czyli spółka zależna od Amazona, zainwestuje przeszło 100 milionów dolarów w rozwój AI. Na sam koniec warto także przypomnieć perypetie dwóch geniuszy zbrodni, którzy postanowili położyć swoje ręce na przedpremierowych egzemplarzach najnowszej odsłony The Legend of Zelda.