2 rozgrywki w 1 grze? EA Sports FC 26 czeka spora przemiana względem poprzedniej odsłony

EA Sports FC 25 było jednym z większych kryzysów w historii piłkarskich gier Kanadyjczyków. Od wielu lat społeczność tak otwarcie nie sprzeciwiała się jakości oraz podejściu studia do produkcji, co teraz Electronic Arts stara się przekonwertować na główny slogan marketingowy EA Sports FC 26. W ciągu kolejnych tygodni zapowiedziano szereg transmisji oraz publikacji, które uszczegółowią zmiany, jakie nadchodzą w nowej aktualizacji, choć już teraz można co nieco opowiedzieć o najważniejszych z nich.

Wszystko za sprawą wideo oraz wpisu na oficjalnym blogu gry. Najistotniejszą różnicą pomiędzy EA Sports FC 26 a 25 jest podział rozgrywki na dwa zupełnie odmienne style. Tryb kompetytywny skierowany jest przede wszystkim na warianty sieciowe – Ultimate Team oraz Kluby. Jego główna idea opiera się na umiejętnościach gracza oraz oddaniu mu większej kontroli nad meczem. Tempo spotkań będzie zdecydowanie szybsze oraz bardziej responsywne, liczba automatycznych zachowań zostanie drastycznie uszczuplona, szczególnie w obronie, aby polegać na szybkim reagowaniu na boiskowe warunki. Baza animacji została również zmieniona – opiera się przede wszystkim na najbardziej dynamicznych reakcjach oraz poczynaniach zawodników, aby nie wytrącać gracza z tempa przesadnie eksponowanymi zachowaniami.

Jak można się zatem domyślać, tryb autentyczny, spotkamy przede wszystkim we wszelkich offlinowych trybach EA Sports FC 26. Jak sama nazwa również wskazuje, system ten ma na celu zaoferowanie możliwie najwyższej immersji rozgrywki. Tempo będzie zdecydowanie wolniejsze, rozgrywka zdecydowanie bardziej fizyczna oraz strategiczna, a odpowiednie dobranie taktyki oraz zawodników będzie grało kluczową rolę w drodze do zwycięstwa. Oznacza to też, że poza najbardziej realistycznymi animacjami i modelem fizycznym, możemy spodziewać się większej nieprzewidywalności i przypadkowości, co może być oczywiście bronią obosieczną w tym wypadku.

Zarówno system kompetytywny jak i immersyjny będzie można zmienić w trybie dla pojedynczego gracza z pozycji menu gry.

EA Sports FC czekają zmiany na wielu innych płaszczyznach, a więcej szczegółów można znaleźć na oficjalnym blogu gry. Tutaj skupimy się na najciekawszych z nich.

System dryblingu zostanie uszczuplony o kombinację L2+R2, lecz w jego miejsce wskoczy tzw. dynamiczny drybling. System, w dużym skrócie, zaoferuje lepszą kontrolę nad piłką, jednak będzie ona zależna od warunków fizycznych zawodnika. Choć działanie zaoferuje zupełnie inne doświadczenie dla trybu kompetytywnego oraz autentycznego, to w obu przypadkach będzie to responsywniejsze i dynamiczniejsze w zestawieniu z EA Sports FC 25.

W przypadku bramkarzy zaprzęgnięto do działania uczenie maszynowe, aby „nakarmić” ich serią różnych sytuacji, co w rezultacie ma poskutkować lepszym pozycjonowaniem oraz reagowaniem na zachowania przeciwnej ofensywy. Do tego bronione strzały będą częściej kierowane w „bezpieczne” rejony, aby ograniczyć liczbę dobitek i niekontrolowanych rykoszetów.

A skoro mowa o uderzeniach na bramkę – w EA Sports FC 26 pozbyto się systemu precyzyjnego uderzenia, w związku z czym silne strzały będą główną mechaniką, która może przeważyć o sukcesie w tym aspekcie rozgrywki. W ramach rekompensaty powrócą natomiast strzały po ziemi, które swoją sławę zawdzięczają Fifie 18. Usprawnieniem względem oryginalnej mechaniki będzie umożliwienie uderzenia w każdy dowolny sposób – „tradycyjny”, techniczny czy nawet przy użyciu silnego strzału.

W przypadku gry defensywnej również pojawia się kilka zmian. Przechwyty piłki mają rzadziej odbijać się od obrońcy i ponownie padać łupem ofensywy, niwelując jeden z większych mankamentów EA Sports FC 25. Wśród głośniejszych zmian będzie większe postawienie na fizyczność oraz system zasłon. W nadchodzącej grze otrzymamy możliwość twardszego osłaniania piłki np. w oczekiwaniu na podanie lub wypracowywaniu sobie pozycji przy dośrodkowaniach.

EA Sports FC 26 zadebiutuje 26 września na PC, PS4, PS5, Xboksach One, Series X/S oraz Nintendo Switchu 1 i 2.