Valve spełnia obietnice: Crash Course, nowe DLC do Left 4 Dead we wrześniu! [UPDATE]
Po oficjalnym zapowiedzeniu Left 4 Dead 2, fani obawiali się, że "jedynka" pójdzie w odstawkę. Valve jednak zapewniało, że nadal będzie wspierać swoje poprzednie dzieło. Wygląda na to, że dotrzyma słowa ? właśnie zapowiedziano kolejne DLC!
Dodatek o nazwie Crash Curse wprowadzi tym razem – uwaga – całkiem nową, tytułową kampanię! Jej akcja umiejscowiona zostanie pomiędzy scenariuszami No Mercy a Death Toll. Będziemy mogli ją rozegrać zarówno w trybie Versus, jak i Survival. Mimo to jednak, rozszerzenie skupi się w głównej mierze na tej pierwszej opcji zabawy. Crash Curse będzie jednak krótsze od standardowych kampanii, bo jej przejście zajmie nam około pół godziny. To jednak nie problem - jak twierdzi bowiem Chet Faliszek, głównym problemem scenariuszy z podstawki jest to, że są one po prostu za długie - jedna trwa średnio dwie godziny. Tymczasem, jak wynika ze statystyk, gracze wolą rozgrywać krótsze potyczki, które zabierają z życiorysu 20-30 min,
To nie wszystko. DLC usprawni także samą rozgrywkę. Od teraz będziemy mogli podejrzeć status naszych kumpli z drużyny, a także ich czas pozostały do respawnu. Co ważńe - zmiany te nie wpłyną na balans zabawy.
Dodatek pojawi się na PC-tach i Xboksach 360 już we wrześniu. Posiadacze komputerów otrzymają rozszerzenie za darmo, właściciele X360 będą musieli przeznaczyć natomiast na nie 560 MSP. Wyraźnie widać, że Valve spełnia swe obietnice. Oby tak dalej! Co ciekawe - jak twierdzi Faliszek, trwają prace nad tym, by Crash Curse był kompatybilny również z drugim Left 4 Dead. Czego więcej chcieć?