Ubisoft potwierdza prace nad EndWar 2. "Jedynka" sprzedana w 1,5 mln egzemplarzy
Michael De Plater z Ubi potwierdził, że wewnętrzne studio firmy w Szanghaju pracuje nad kontynuacją Tom Clancy´s EndWar - gry, która przedstawiła w sposób umiarkowanie udany (wciąż pamiętamy wściekającego się do mikrofonu Huta) fajny pomysł sterowania w RTS-ie za pomocą głosu.
Nad "dwójką" pracuje zespół mniejszy, niż ten, który - również w Szanghaju - wyprodukował część pierwszą. Tym razem większy nacisk kładzie się na fabułę kampanii dla pojedynczego gracza oraz na różnice pomiędzy frakcjami. Jak twierdzi De Plater, zespół odwalił już najtrudniejsza część roboty - m.in. kwestie sterowania, przystępności, kamery, renderowanie dużej liczby jednostek, ciąłości kampanii oraz armii gracza - i teraz już jest na "prostej drodze". Dowodzi też, że uporanie się ze wspomnianymi problemami - fabuły i frakcji - nie jest trudne.
Przy okazji ujawniono liczbę sprzedanych dotąd egzemplarzy Tom Clancy's EndWar - wynosi ona 1,5 mln, co jest naprawdę niezłym wynikiem jak na RTS-a.
Gram od ponad 30 lat (zaczynałem na Atari 130 XE, które wciąż mam na biurku), najchętniej sięgam po produkcje z silnym pierwiastkiem akcji, a najbardziej cenię te, które wciągają opowieściami i szarpią za emocje. W wolnych chwilach uprawiam na gitarze metal, czytam, oglądam (za) dużo seriali i odpędzam kijem Football Managery, w których topiłem kiedyś mnóstwo godzin.