Kate: Collateral Damage – Netflix zapowiada roguelike’a [WIDEO]
Zagramy już w przyszłym miesiącu.
Netflix i Ludic Studios prezentują Kate: Collateral Damage – roguelike'a czerpiącego inspiracje z filmu „Kate”. W grze wcielimy się w tytułową zabójczynię, która pragnie zemścić się na szefie tokijskiej yakuzy i jego poplecznikach. Ważnym elementem przygody jest licznik (w formie paska) – to on odmierza czas, jaki dzieli główną bohaterkę od nieuchronnej śmierci (efekt zatrucia radioaktywnym Polonem 204).
Większość wrogów ginie od jednego lub dwóch trafień, podobnie jak Kate, dlatego musimy szybko reagować na działania oponentów oraz umiejętnie dobierać priorytetowe cele. Nie zabraknie też ciągłej żonglerki dostępnym arsenałem (pistolety, karabiny maszynowe, noże, katany i nie tylko). W rozgrywkę wkomponowano również stałe oraz tymczasowe ulepszenia cech postaci. No i najważniejsze, udana eksterminacja niemilców niejako spowalnia działanie trucizny.
Gra trafi na Steama 22 października.
Jeśli ktoś nie zna filmowego pierwowzoru...
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.