9
30.11.2020, 14:27Lektura na 2 minuty

Pokémony: Po 20 latach iluzjonista pozwala Nintendo na drukowanie kart z Kadabrą

Ostatni raz Kadabra pojawił się w Pokémon Trading Card Game 17 lat temu.


Witold Tłuchowski

Wiele można powiedzieć o twórcach Pokémonów, ale na pewno nie to, że grzeszą inwencją przy wymyślaniu nazw kolejnych stworków. Podobnie zresztą postępują tłumacze (do moich ulubionych przykładów należą wężowe Ekans i Arbok). Przeważnie nie prowadzi to do żadnych poważniejszych konsekwencji, jednak w przeszłości zdarzały się i takie przypadki.

Uri Geller to znany iluzjonista (choć sam twierdzi, że posiada zdolności paranormalne), którego popisowym numerem pozostaje wyginanie łyżki „siłą umysłu”. Jego występy telewizyjne i sceniczne przyniosły mu sporą sławę, nic więc dziwnego, że stał się inspiracją dla jednego z „psychicznych” Pokémonów: Kadabry.

Problemu prawdopodobnie by nie było, gdyby autorzy ograniczyli się jedynie do uczynienia z łyżek atrybutów stwora. Niestety, jego japońska nazwa brzmi „Yungerer”, co brzmi podobnie do Uri Gellera, a w katakanie zapisuje się właściwie identycznie (ユンゲラー oraz ユリゲラー). Sam Kadabra wzbudzał zresztą pewne kontrowersje w USA, gdzie znaleźli się i tacy, którzy oskarżali go o szerzenie okultyzmu czy nawet... nazizmu (poszło o trzy fale na brzuchu rzekomo przypominające błyskawice SS).

Geller pozwał w związku z tym Nintendo w 2000 o wykorzystanie jego wizerunku bez uzyskania potrzebnej zgody, publicznie akcentując wyraźnie, że nie ma nic wspólnego z Pokémonami. W efekcie Nintendo zapowiedziało, że postać Kadabry nie pojawi się w Pokémon Trading Card Game (karciance firmy) do czasu dojścia do porozumienia.

Czekaliśmy na nie długie 20 lat. Po publikacji The Gamer dotyczącej powyższej historii z portalem skontaktował się sam Geller, który został zasypany mailami z prośbami fanów marki o zmianę jego decyzji. Jak napisał, wysłał do Nintendo list, w którym zezwolił na ponowne wprowadzenie do gry Kadabry/Yungellera. Iluzjonista przeprosił również na Twitterze za swoje działania sprzed dwóch dekad.

Teraz czekamy na ruch Nintendo.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze