Co daje konto w serwisie cdaction.pl?
Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.
Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.
Newsy | Artykuły | Magazyn | Galerie | Gry A-Z | Forum | Blogi | Konkursy |
Słynnemu piłkarzowi nie podoba się sytuacja, w której Electronic Arts czerpie korzyści z jego obecności w grze.
Nieważne jak zabugowane byłyby kolejne odsłony, a decyzje twórców nieprzemyślane, kolejne Fify zawsze będą miały ogromną przewagę nad konkurencją spod szyldu PES-a: stojącą za nimi moc licencji. W piłkarskie symulatory nie gramy przecież tylko dla samej rozgrywki, istotna jest też cała otoczka, w którą wliczają się prawdziwe nazwy drużyn, wizerunki piłkarzy czy symbole lig.
EA Sports ma dostęp do nich dzięki szeregowi różnych umów, w tym także tej podpisanej z Międzynarodową Federacją Piłkarzy Zawodowych (FIFPro), zrzeszającą kilkadziesiąt tysięcy piłkarzy z całego świata. Nie każdy sportowiec do niej należy, co może prowadzić do poważnych konsekwencji. Znany ze swoich umiejętności (jak i równie wielkiego ego) Zlatan Ibrahimović poruszył wczoraj kwestię swojej obecności w produkcjach Electronic Arts. Jak twierdzi piłkarz, EA bezprawnie zarabia na wykorzystywaniu jego wizerunku w grach z serii FIFA, ponieważ Ibrahimović nie należy do FIFPro.
Sprawa nie jest jednak tak oczywista, ponieważ zawodnik gra teraz dla AC Milanu, który z kolei umowę z EA podpisał (w tym również na wizerunki poszczególnych piłkarzy).
W sierpniu Ibrahimović dołączył do Project Red Card, grupy zawodników i menedżerów walczącej z centrami danych zbierającymi informacje o piłkarzach (korzystają z nich właśnie developerzy z naszej branży, ale też np. firmy bukmacherskie). Założyciele Project Red Card chcieliby doprowadzić do sytuacji, w której sportowcy będą musieli wyrazić zgodę na czerpanie korzyści ze zgromadzonych na ich temat danych, a także będą mogli na tym zarabiać.
EA Sports ograniczyło się na razie do wydania oświadczenia, w którym zachwala współpracę z FIFPro.
Podziel się: | Tweetnij |
Nasze zasoby
środa, 25 listopada 2020, 4:34 songogu
"Quite fun and quite ethical"
|
wtorek, 24 listopada 2020, 20:14 goliat
@silvver Pewnie jakimś porozumieniem, bo potem media nie rozpisywały się o tej sprawie.
|
wtorek, 24 listopada 2020, 18:35 silvver
@goliat i jak się skończyła?
|
wtorek, 24 listopada 2020, 17:43 Quel
@Dantes "jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi kasę" - przecież on napisał, że chodzi o kasę
|
wtorek, 24 listopada 2020, 14:02 goliat
Nie śmiejmy się ze Zlatana, bo jeszcze niedawno w polskie kadrze piłkarskiej też była sprawa dotycząca praw do wizerunków piłkarzy, pamiętam, że Boniek musiał interweniować.
|
wtorek, 24 listopada 2020, 14:00 mogar18
"Nikt, teraz ty i twoja dusza należycie do nas" - EA
|
wtorek, 24 listopada 2020, 13:42 Dantes
Zlatan Ibrahimović zaczyna zazdrości David Beckham czemu on zarabia kasę a ja nie na swoim wizerunku w nowej odsłonie Fifa, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi kasę ;)
|
O autorze
Podobne newsy
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Artykuły
Wideo
Gry A-Z
Archiwum
Tagi