15
12.11.2020, 13:34Lektura na 2 minuty

Ghost of Tsushima znalazło 5 milionów nabywców

To co, czekamy na Ghost of Honshu? 


Witold Tłuchowski

Ghost of Tsushima pokochałem od pierwszego zwiastuna i nie zamierzam się tego wstydzić. Pomysł, by przenieść japońskie kino samurajskie do świata gier, wydawał się genialny, a Sucker Punch już na etapie zapowiedzi udowodniło, że – przynajmniej od strony stylistycznej – zabiera się do pracy od odpowiedniej strony. Także pod względem rozgrywki nie dostaliśmy ostatecznie Assassin's Creed: Samurai (na co się przez chwilę zanosiło), choć podobieństw do serii Ubisoftu tu nie brakuje.

Wyjątkowy charakter i miano „ostatniego dużego exclusive'a PS4” pomogły produkcji odnieść ogromny sukces. Ghost of Tsushima stało się najszybciej sprzedającą się nową marką Sony w historii konsoli i – co dość ciekawe, biorąc pod uwagę miejscami wybiórcze podejście amerykańskich twórców do historii i kultury – spotkało się z rekordowym zainteresowaniem w Japonii.

Sony nie kwapi się co prawda do informowania o konkretnych liczbach związanych z grą, ale dzięki The New York Times mogliśmy się czegoś w tym temacie dowiedzieć. Ghost of Tsushima sprzedało się od lipca w ponad 5 milionach kopii. Do czołówki gier na PS4 mu więc jeszcze daleko (Uncharted 4 znalazło co najmniej 16 milionów nabywców, a Spider-Man – 13,2 miliona), ba, niepobita została także poprzednia produkcja firmy, Infamous Second Son (6 milionów), ale wciąż to świetny wynik.

…który niedługo z pewnością się poprawi. Ghost of Tsushima będzie przecież dostępne również za sprawą kompatybilności wstecznej na PS5, dzięki czemu losy Jina Sakai poznamy także w 60 fps-ach. Tytuł od miesiąca oferuje też zaskakująco przyjemny multiplayer.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze