20
24.08.2020, 10:37Lektura na 3 minuty

Microsoft wspiera Epica w konflikcie z Apple’em w kwestii Unreal Engine’u

Czyżby Fortnite miał stać się branżowym Franciszkiem Ferdynandem?


Witold Tłuchowski

Firma Tima Sweeeneya kontynuuje swoją krucjatę przeciwko liczbom 30 i 70, walcząc z przyjętą w branży proporcją podziału zysków między developerów i sklepy. Niedawne wprowadzenie możliwości płacenia za przedmioty bezpośrednio Epicowi doprowadziło do usunięcia Fortnite'a z App Store'a i Google Play. Twórcy gry nie pozostali dłużni, organizując akcję #FreeFortnite, w ramach której odbył się turniej z nagrodami naśmiewającymi się z Apple. Gigant wytoczył jednak ciężkie działa, zapowiadając zawieszenie kont developerskich studia, co zagroziłoby istnieniu Unreal Engine'a na tej platformie. Dość nieoczekiwanie w konflikt włączyła się kolejna spółka.

Microsoft w złożonym w sądzie oficjalnym oświadczeniu wspiera Epic w jego prośbie o zachowanie dostępu autorów silnika graficznego do narzędzi developerskich. W piśmie przeczytać możemy, że Unreal Engine jest dla twórców gier – w tym również Microsoftu – niezbędną technologią i choć część firm decyduje się na stworzenie własnych odpowiedników lub korzystanie z konkurencyjnych rozwiązań, silnik ten pozostaje jednym z najpopularniejszych narzędzi używanych przez developerów na całym świecie i wielu z nich nie może znaleźć tak naprawdę zadowalającej alternatywy.

Zdaniem spółki zakończenie wsparcia dla Unreal Engine'a na iOS-ie o macOS-ie uderzy we wszystkich twórców dotychczas korzystających z tej technologii. Zmiana silnika jest bowiem kosztowna i niełatwa, więc developerzy będą musieli zastanowić się, czy np. chcą kontynuować produkcję gry na te systemy operacyjne. Dodatkowo wydane już tytuły stracą potrzebne wsparcie techniczne oraz możliwość wspólnej zabawy z osobami korzystającymi z innych platform. 

Rzecz jasna Microsoft porusza w piśmie tylko i wyłącznie kwestię dostępu do Unreal Engine'a, nie odnosząc się do sytuacji Fortnite'a.

W weekend Apple wydało oświadczenie, w którym informowało, że Epic w oficjalnej wiadomości domagał się od firmy specjalnego traktowania. W odpowiedzi Tim Sweeney przytoczył wspomnianego maila, zaznaczając, iż nie chodziło o wyjątkową umową wyłącznie dla jego spółki, ale o udostępnienie nowych możliwości wszystkim twórcom gier na iOS-a.

 


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze